Morawiecki straszy opozycją. Nie przejęli się. „Wygląda jak przygotowanie PiS na porażkę”

PiS straszy Polaków rządem nowej koalicji. Taką strategię przyjęła partia rządząca w najnowszym spocie. — To przepis na chaos. Na koalicję chaosu — grzmi w nowym filmiku, który trafił do mediów społecznościowych, premier Mateusz Morawiecki.

Szef rządu przekonuje, że w przypadku przegranej Zjednoczonej Prawicy w nadchodzących wyborach parlamentarnych „wrócą problemy”. W nowym spocie PiS nie zaprezentowano żadnego nowego pomysłu partii rządzącej. Jego treść w głównej mierze skupia się na konkurentach politycznych z opozycji.

Wybory 2023. Morawiecki grzmi o nadchodzącym chaosie

Mateusz Morawiecki wymienia na początku spotu nazwy wszystkich partii opozycyjnych i zaczyna straszyć widza tym, co według narracji PiS stanie się po wyborach, gdy partia Kaczyńskiego odda władzę.

— To przepis na chaos. Na koalicję chaosu. Ośmiu prezesów, osiem różnych programów, osiem partii — alarmuje Morawiecki, który wylicza też np. mniejsze partie wchodzące w skład Koalicji Obywatelskiej.

— To przepis na to, żeby Polska stanęła na lata w miejscu, pogrążyła się w letargu. Wrócą problemy: bezrobocie, umowy śmieciowe, praca za 5 zł — sieje grozę premier, po czym zaczyna przekonywać, że jego partia ma pomysł na Polskę.

— Jest lepszy plan życie jak na Zachodzie bez tych wszystkich imigranckich problemów z Zachodu. To niższy wiek emerytalny, to zakaz wyprzedaży majątku, to ochrona Polski przed przymusową relokacją (migrantów — red.). Tylko PiS może powstrzymać koalicję chaosu. 15 października tylko PiS — kończy szef rządu.

W Koalicji Obywatelskiej raczej nie przejęli się treścią nowego spotu wyborczego PiS. Krótko skomentował go poseł KO Cezary Tomczyk.

„Ten spot wygląda jak przygotowanie PiS na porażkę. Rozumiem…” — podsumował wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej.

Z kolei lider PO Donald Tusk, nie odniósł się jeszcze w mediach społecznościowych do nowego spotu PiS. Były premier w drodze na spotkanie z mieszkańcami Płocka zamieścił w serwisie X wpis, dotyczący problemów z dostępnością paliwa.

„Reczyn, w drodze do Płocka. Na Orlenie diesla brak. Może w rafinerii u Obajtka uda się zatankować?” — napisał Tusk.

Źródło: fakt.pl