Morawiecki o braku zgody na rozmowy z Macedonią Płn. i Albanią: jesteśmy w martwym punkcie

– Brak zgody UE na otwarcie negocjacji akcesyjnych z Albanią i Macedonią Północną, to kryzys w pojmowaniu europejskości – ocenił premier Mateusz Morawiecki po szczycie UE w Brukseli. Dyskusja na ten temat była jednym z tematów szczytu UE. Szef rządu wyraził nadzieję, że UE uda się wyjść z obecnego impasu. Głos w tej sprawie wyraził też przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker.

• W nocy z czwartku na piątek mimo kilku godzin rozmów przywódcom krajów UE nie udało się przekonać prezydenta Francji Emmanuela Macrona do zgody na otwarcie negocjacji akcesyjnych dla obu tych państw
• Francja blokowała rozpoczęcie rozmów z oboma państwami, natomiast w sprawie Albanii niechętne były także Dania i Holandia
• Jestem zawiedziony, że nie udało się rozpocząć negocjacji akcesyjnych z Albanią i Macedonią Północną – powiedział przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker

– To pokazuje słabość europejskości u niektórych państw, zwłaszcza Europy Zachodniej, bo kilka najbogatszych państw wstrzymuje te negocjacje, do których zresztą UE się zobowiązał – ocenił premier Mateusz Morawiecki. Wyraził nadzieję, że UE uda się wyjść z obecnego impasu.

– Jesteśmy w martwym punkcie i możemy liczyć tylko na to, że w rozmowach kuluarowych i poprzez naszą dyplomację będziemy w stanie przyczynić się do tego, żeby przed szczytem Rady Europejskiej w Chorwacji w maju przyszłego roku, doszło do podjęcia odpowiedniej decyzji – podkreślił Morawiecki.

Jak ocenił, cała sytuacja pokazuje, że w UE trwa kryzys w „rozumieniu europejskości”. Dodał, że Polska podkreśla, jak ważne ze strategicznego punktu widzenia jest dalsze rozszerzanie Wspólnoty. – Polska, opowiadając się za bezpieczeństwem naszych zewnętrznych granic, mocno kładzie nacisk na geograficzne niejako dopełnienie Europy – powiedział szef rządu.

Morawiecki wyraził nadzieję, że być może podczas dodatkowej rundy rozmów o Albanii i Macedonii Płn. uda się dojść do lepszych konkluzji. – To jest coś, co obiecaliśmy jak UE państwom, które wykonują ogromny wysiłek w kierunku usprawnienia swoich instytucji i dostosowania swojej gospodarki, struktury do UE – przekonywał Morawiecki.

Tusk: państwa członkowskie nie zdały egzaminu

Szef holenderskiego rządu Mark Rutte przekonywał w czwartek, że unijni liderzy wrócą do tej kwestii na szczycie, jednak nie zaznaczył na którym. Z kolei premier Finlandii Antti Rinne powiedział dziennikarzom, że „być może” sprawa wróci jeszcze podczas piątkowych rozmów.

Do fiaska rozmów odniósł się też szef Rady Europejskiej Donald Tusk. Wśród przywódców UE nie było jednomyślności w sprawie otwarcia rozmów akcesyjnych z Macedonią Północną i Albanią – tłumaczył Tusk.

Zaznaczył, że te dwa bałkańskie kraje zdały egzamin, czego nie może powiedzieć o państwach członkowskich. Jego zdaniem brak decyzji nie jest porażą rozszerzenia, ale „krótkoterminowym kryzysem”. Tusk wyraził nadzieję, że uda się przezwyciężyć pata w tej sprawie.

Źródło: onet.pl