Akcja zbrojna Turcji i atak na Kurdów w Syrii nie jest dobrze odbierana przez inne kraje. Skrytykowały ją Niemcy, Egipt, Francja, USA, a nawet Finlandia. Unia Europejska również uważa inwazję za złe posunięcie Turcji i nawołuje do zaprzestania walk. Jej stanowisko przedstawił na Cyprze Donald Tusk, który dobitnie podkreślił, co może oznaczać dalszy konflikt w Syrii.
Donald Tusk skrytykował atak Turcji na Syrię. • Fot. Twitter.com / @eucopresident
– Jednostronna operacja wojskowa Turcji w północnej Syrii budzi poważne obawy i powinna się zakończyć. Obawy Turcji dotyczące bezpieczeństwa powinny być rozwiązywane za pomocą środków politycznych i dyplomatycznych; interwencja wojskowa tylko pogorszy sprawę – powiedział Donald Tusk podczas konferencji prasowej na Cyprze.
Szef Rady Europejskiej krytycznie odniósł się do działań Turcji i nie ma wątpliwości co one oznaczają dla mieszkańców Syrii. – Zamiast tworzyć stabilność, spowoduje to jeszcze większą niestabilność w całym regionie, zaostrzy cierpienia ludności cywilnej, spowoduje dalsze wysiedlenia i zagrozi postępom osiągniętym przez Globalną Koalicję przeciwko Da’esh – grzmiał z mównicy Tusk.
Polak podkreślił także, jak bardzo ważne były i są siły kurdyjskie w walce z Państwem Islamskim. Stwierdził, że ich porzucenie było zarówno dla USA jak i sił europejskich „nie tylko złym pomysłem, ale rodzi wiele pytań, zarówno o charakterze strategicznym, jak i moralnym”.
– Turcja musi zrozumieć, że naszym głównym zmartwieniem jest to, że jej działania mogą doprowadzić do kolejnej katastrofy humanitarnej, co byłoby niedopuszczalne. Nigdy też nie zaakceptujemy, że uchodźcy są uzbrojeni i wykorzystywani do szantażowania nas. Dlatego uważam wczorajsze pogróżki prezydenta Erdogana za całkowicie nie na miejscu – powiedział Tusk.
Przypomnijmy, że turecka operacja w Syrii trwa już dwa dni. Jak dotąd wiadomo o 11 ofiarach cywilnych i kilkudziesięciu rannych. W czwartek do konfliktu odniosło się polskie MSZ. Jego biuro prasowe opublikowało komunikat, w którym stwierdzono, że Polska rozumie obawy Turcji względem bezpieczeństwa i ma nadzieję, że operacja w Syrii szybko się skończy.
Początkiem operacji de facto była decyzja Donalda Trumpa o wycofaniu wojsk amerykańskich z tego rejonu. – Nie pomogli nam w czasie II wojny światowej, nie pomogli nam np. w Normandii – uzasadniał prezydent USA. – Poza tym lubimy Kurdów – zapewnił.
Źródło: natemat.pl
Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…
Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…
Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…
W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…
Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Przed śmiercią zmagała się z chorobą. Wybitna socjolożka oraz analityczka…
Jak wynika z prognoz przygotowanych przez Narodowy Bank Polski, w najbliższych latach szykuje się rekordowo…
Leave a Comment