Mąż porzucił ją z 6 dzieci. 3 miesiące później dokonała niesamowitego odkrycia na tylnym siedzeniu auta

Mąż porzucił żonę i szóstkę dzieci. Kobieta została z niczym. Nawet gdy znalazła pracę, ledwo wiązała koniec z końcem. Kiedy nie miała już sił i coraz bardziej martwiła się o przyszłość swoich dzieci, dokonała niewiarygodnego odkrycia na tylnym siedzeniu swojego starego auta.

Kobieta wspomina historię, która wydarzyła się w latach 60. Po tym, jak zostawił ją mąż, z trudem utrzymywała dom. Przy szóstce dzieci znalazła czas na pracę, ale połowę tego, co zarobiła, musiała oddawać niani. Nie miała pojęcia, że po kilku miesiącach spotka ją coś niezwykłego!

Mąż porzucił żonę i dzieci

Kiedy kobieta została sama z dziećmi, najmłodsze z nich miało zaledwie trzy miesiące. Z odejściem męża straciła wszelkie dochody, a w tamtych czasach mogła tylko pomarzyć o wsparciu ze strony państwa. Musiała zapakować wszystkie dzieci do samochodu i ruszyła szukać pracy. Kilkanaście kilometrów od jej domu znalazła bar, którego właścicielka poszukiwała kogoś na nocne zmiany.

Samotna matka pracowała od 22 do 7 rano. Jej najstarszy syn miał tylko siedem lat, dlatego musiała zatrudnić opiekunkę. Dziewczyna z sąsiedztwa pilnowała jej pociech i spędzała z nimi sześć nocy w tygodniu. Po opłaceniu niani kobiecie zostawała tylko połowa wypłaty.

Pewnego dnia dokonała odkrycia

Po trzech miesiącach ciężkiej pracy sytuacja kobiety wcale się nie poprawiała. Stare opony w jej aucie wymagały dopompowywania dwa razy dziennie. Pewnego razu wychodząc z pracy, na tylnym siedzeniu znalazła cztery, zupełnie nowe opony! Nie miała pojęcia, kto je podrzucił, ale pojechała do warsztatu. Za wymianę przez wiele godzin sprzątała biuro właściciela. Nie miała pojęcia, że to nie koniec niespodzianek.

Zbliżały się święta, a matka wiedziała, że nie zorganizuje dzieciom porządnej kolacji, nie było mowy o prezentach. Tuż przed wigilią w barze pojawiało się mnóstwo osób, nie miała czasu zaglądać do swojego auta. Kiedy wyszła z pracy, znowu znalazła coś niesamowitego. Tym razem na tylnym siedzeniu zobaczyła paczki z prezentami i mnóstwo jedzenia. Do jej oczu napłynęły łzy. Do dziś nie wie, kto za to wszystko odpowiada, ale jest przekonana, że musiał to być Anioł.

1

W starym aucie matka dwukrotnie dokonała niezwykłego odkrycia.

2

Pomimo upływu lat kobieta nie ma pojęcia, kto był jej Aniołem.

Źródło: lelum.pl