Matka wystawiła córeczkę na balkon podczas mrozu. Jej zdjęcie wysłała byłemu mężowi

Matka naraziła maleńką córeczkę na śmierć, ponieważ niemowlę „wkurzyło ją”. Kobieta wysłała zdjęcie byłemu partnerowi, a mężczyzna natychmiast wrzucił je do sieci. Wyrodna matka zostanie pociągnięta do odpowiedzialności za pozostawienie 3-miesięcznego maleństwa na mrozie. Młoda kobieta najprawdopodobniej chciała zemścić się na byłym.

Karanie niewinnego dziecka z coś, co zrobił twój partner to chyba jednak z okrutniejszych rzeczy, jakie może zrobić rodzic. A jednak, kiedy rozwód pogorszył już i tak bardzo napięte relacje pomiędzy byłymi partnerami, matka dziewczynki zrobiła coś strasznego. Swoją maleńką córeczkę rozebrała do naga i włożyła do koszyka, który zamknęła na balkonie przy ujemnych temperaturach.

Wyrodna matka omal nie zabiła dziewczynki

Elizaweta i Aleksandr mieli napiętą relację nawet kiedy byli małżeństwem. Po rozwodzie sprawa wyglądała tylko gorzej. Jednak jak zła nie byłaby jej sytuacja, nic nie usprawiedliwia tego okrutnego zachowania młodej matki. Ojciec ma nadzieję, że jego byłej żonie zostaną odebrane prawa rodzicielskie, chociaż sam nie ma zamiaru zajmować się dzieckiem.

Maleństwo zostało pozostawione na mrozie w koszyku.

Aleksandr upublicznił zdjęcia, jakie wysłała mu była żona, wraz z jej komentarzem. — Przyjdź tu i popatrz na nią po raz ostatni. Zamknęłam ją na balkonie. Może zamarznie. Wkurzyła mnie — napisała dwudziestokilkuletnia Elizaweta. Jednak ojciec dziecka nie poinformował policji, ta dowiedziała się, dopiero kiedy sprawa stała się głośna na mediach społecznościowych.

Nie spełnili swoich obowiązków

Żadne z rodziców malutkiej dziewczynki nie poczuwa się najwyraźniej do odpowiedzialności za jej życie i zdrowie. Matka potraktowała ją w tak okrutny sposób, a ojciec — praktycznie nie zareagował. Sąsiedzi kobiety byli w stanie udzielić informacji, że Aleksandr porzucił rodzinę tuż po urodzeniu dziecka.

Elizaweta twierdzi, że mężczyzna zostawił ją z dzieckiem i bez środków do życia i to właśnie to popchnęło ją, do tego, co zrobiła. Nie jest to oczywiście żadne wyjaśnienie. Na całe szczęście jej córeczka została przebadana przez lekarzy i jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Matka została ukarana grzywną.

Źródło: lelum.pl