Wiadomości

Matka i trójka dzieci nagle zniknęli. Mąż po 15 latach poznał upiorną prawdę, nie mógł uwierzyć co się stało

Matka i trójka dzieci nagle zniknęli. Choć pozostawiony liścik miał sugerować, że wybrali się na wakacyjny wyjazd i niebawem wrócą do domu, rodzina przepadła bez śladu. Policyjne poszukiwania przez lata nie przynosiły żadnych rezultatów, aż nagle nastąpił przełom w sprawie. Kiedy po 15 latach, mąż w końcu poznał upiorną prawdę, na ten rodzinny dramat skierowały się oczy całego świata.

Sprawa rodziny Clark to jedno z najgłośniejszych, najbardziej kontrowersyjnych i zawikłanych zniknięć w historii, która do dziś pozostawia wiele pytań, na które nikt nie jest w stanie uzyskać odpowiedzi. Co naprawdę wydarzyło się w domu? Czemu matka i trójka dzieci zniknęły bez śladu, zostawiając zrozpaczonego męża i ojca? Na prawdę przyszło czekać nam aż 15 lat. Szczegóły tej historii są porażające.

Tajemnicze zaginięcie. Matka i trójka dzieci zniknęły bez śladu

Stany Zjednoczone, rok 1995. John Clark wraca do domu, lecz zamiast żony i wesołych krzyków gromadki dzieci, słyszy jedynie głuchą ciszę.

Chodzi po domu, lecz jedyne co znajduje to liścik z informacją, że matka zabrała trójkę dzieci na wakacje. Zdenerwowany mąż podejrzewa porwanie. Sprawa trafia na policję. Po rodzinie ginie słuch, do czasu.

Mija 15 lat i następuje przełom, jednak prawda, która wychodzi na jaw, nie spodobała się mężowi. Zaginiona żona i dzieci odnajdują się w… Londynie. Od teraz sprawą rodziny Clark żyje cały świat.

Porwanie dzieci czy ucieczka przed zbrodniarzem?

Matka zostaje oskarżona o porwanie dzieci i grozi jej ekstradycja do Stanów Zjednoczonych. Mężczyzna, chce odzyskać kontakt z dziećmi, lecz ta nie wyraża zgody.

Clark utrzymuje, że dzieci zostały porwane przez jego żonę, kobieta – że uciekła z dziećmi przed mężczyzną, który kiedy była w ciąży groził jej śmiercią, i który przez lata się nad nią znęcał. W sprawę włączają się liczne organizacje. Która strona medalu okaże się być prawdziwa?

Jak poinformował dziennik Independent, 57-latka zgodziła się na ugodę z prokuratorami w sprawie przyznania się do winy wobec jednego zarzutu porwania rodzicielskiego za granicę w zamian za jej wolność.

Kobieta nie może oskarżyć swojego byłego męża, który ponownie się ożenił, o znęcanie się, jeżeli nie chce spędzić reszty życia za kratkami.

Wiele wskazuje jednak, że matka miała zespół stresu pourazowego, i choć ojciec może widywać dzieci, te nie koniecznie chcą mieć z nim kontakt. Niestety, tego, po której stronie leży prawda, możemy się nigdy nie dowiedzieć.

Źródło: lelum.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Obowiązkowa w każdym domu. Minister podpisał rozporządzenie

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…

1 dzień temu

Masowe zatrucie chlorem na basenie w Ustce. Kolejne dziecko trafiło do szpitala

Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…

1 dzień temu

Wszystko jest już jasne. Prawda o małżeństwie Jarusia z „Chłopaków do wzięcia” wyszła na jaw

Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…

1 dzień temu

Krzysztof Ibisz zdradził płeć dziecka. Nie kryje radości. „Czekałem całe życie”

Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…

1 dzień temu

Zostawił rodzinę, wyjechał do Moskwy. Ivan Komarenko szokuje zdjęciami

Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…

1 dzień temu

Odszedł Jerzy Majchrzak. Nie doczekał wyjaśnienia śmierci syna

Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…

1 dzień temu