Krótka perspektywa to szybki rozwój gospodarczy, europejskość polegająca na wyższych zarobkach i zasobności podobnej do tej, która jest w krajach Europy Zachodniej. W dalszej perspektywie – taka transformacja gospodarcza, która pozwoli nam być wśród najlepszych – mówi premier Morawiecki, pytany w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” o priorytety rządu w przypadku, gdyby PiS wygrał październikowe wybory.
– Chcemy bardzo mocno skupić się na rozwoju infrastruktury i połączyć ją z szeroko rozumianym systemem edukacji – branżowo-zawodowej, technicznej, inżynierskiej, wyższej, naukowej – mówi Mateusz Morawiecki w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.
Premier tłumaczy, że 2,1 proc. przyszłorocznego budżetu rząd planuje wydać na obronność, na służbę zdrowia przewidziano 5,04-5,05 proc., „a więc zgodnie z trajektorią dojścia do 6 proc., które przyjęliśmy ustawowo”.
Morawiecki podkreśla, że najważniejszy dla niego jest rozwój małych i średnich firm, „które wychodzą za granicę, starają się z sukcesem konkurować”. Wskazuje również, że w kwestii energii rząd chce rozwijać fotowoltanikę, „i to do poziomu 15, a nawet 20 gigawatów mocy zainstalowanej w przyszłości”. – Ponadto energia wiatrowa, ze szczególnym uwzględnieniem offshore’u, czyli energii wiatrowej na morzu – tutaj też mamy założenie ok. 10 gigawatów – mówi premier.
Pytany o spodziewany wzrost cen energii, który może nastąpić w przyszłym roku po tym, gdy skończy się okres, na jaki PiS zamroził podwyżki, Morawiecki odpowiada: Wszystko zależy od cen certyfikatów, a to jest trochę wróżenie z fusów.
Myśliwce F-35 i technologia 5G
– Jesteśmy bardzo zaawansowani w dyskusji z naszymi amerykańskimi partnerami w odniesieniu do wielu rodzajów broni, ich zakupów, w tym również myśliwców – mówi Mateusz Morawiecki pytany o prawdopodobieństwo zakupu F-35, który zapowiedział szef MON w czerwcu, po spotkaniu z z dowództwem bazy sił powietrznych Eglin na Florydzie oraz pilotami samolotów F-35.
– Chcemy budować sieć 5G ze sprawdzonymi partnerami. Nie przesądzamy, kto nimi będzie, ale pokazujemy, że aspekt bezpieczeństwa jest bardzo ważny – podkreśla premier.
Podatek cyfrowy, system emerytalny i euro
– My jako państwa członkowskie czekamy, zgodnie z ustaleniami z Komisją Europejską, na propozycje KE. W ramach tego podatku zaplanowaliśmy nie tak wiele środków, więc nie jest to dla nas jakieś istotne źródło podatkowe – zapewnia Morawiecki.
Premier przyznaje w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, że „brak zbilansowania systemu emerytalnego stanowi problem budżetowy”. – Ale jednocześnie pokazaliśmy, że poprzez bezprecedensowe uszczelnienie podatków obudziliśmy tego liberalnego nocnego stróża, który przysypiał w czasach naszych poprzedników i te pieniądze przeciekały jak przez durszlak – mówi.
Morawiecki zaznacza też, że przystąpienie do strefy euro jest „wysoce ryzykowne”. – Musimy mieć bufory. Są nimi zrównoważony budżet oraz solidna, niezależna i ostrożnościowa polityka monetarna – mówi.
Źródło: wiadomosci.onet.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment