Wiadomości

Mateusz Morawiecki o Turowie: żaden brukselski urzędnik nie może nam dyktować warunków tego, jak mamy się rządzić u siebie

Polska będzie się odwoływać od kar nałożonych w związku z niezaprzestaniem wydobycia w Turowie – zapowiedział w Bogatyni premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu dodał, że zamknięcie kopalni, co proponowała opozycja, doprowadziłoby do tragedii pracowników oraz odbiorców prądu i ciepła. – My, rząd PiS odpowiadamy przed jednym tylko trybunałem, trybunałem polskich spraw – podkreślał.

Premier Mateusz Morawiecki odwiedził w czwartek, 3 lutego Kopalnię Węgla Brunatnego Turów i spotkał się z jej pracownikami.

Mateusz Morawiecki z wizytą w kopalni Turów

Podczas wizyty szef rządu podkreślił, że negocjacje z Czechami ws. Turowa były trudne, jednak ani przez chwilę nie zakładał, że kopalnia czy elektrownia w Turowie mogą przestać funkcjonować.

– To dla Polski, dla Dolnego Śląska niezwykle ważne ogniwo systemu elektroenergetycznego. Jak sobie wyobrażali nasi adwersarze, którzy atakowali nas niesłusznie, a w szczególności jedna sędzia z Luksemburga, która nałożyła na nas kary, że Polacy mieliby siedzieć zimą przy świeczkach, bez ciepła w kaloryferach, bez ciepłej wody? – pytał Morawiecki.

Wskazał, że zamknięcie kopalni, co postulowali „prominentni działacze opozycji”, doprowadziłoby do tragedii pracowników oraz odbiorców prądu i ciepła. Jak stwierdził, nie będzie cytował głosów PO dotyczących Turowa; powinno się „opuścić nad nimi kurtynę milczenia i wstydu”.

– My, rząd PiS odpowiadamy przed jednym tylko trybunałem – trybunałem polskich spraw, a nie przed trybunałami, które podejmują niewłaściwe decyzje – powiedział premier.

Morawiecki atakuje Brukselę. „Nie ugięliśmy się i dopięliśmy swego”

– Żaden sędzia z Luksemburga, żaden brukselski urzędnik nie może nam dyktować warunków tego, jak mamy się rządzić u siebie w domu, jak mamy się rządzić w Polsce. I daliśmy temu wyraz. Do końca broniliśmy polskiej sprawy, mimo nałożonych kar na nas, mimo szantażu, nie ugięliśmy się i dopięliśmy swego – oznajmił Morawiecki.

Pytany, czy Polska zapłaci dotychczas naliczone kary, które wynoszą obecnie 68,5 mln euro, premier odparł: „to pytanie skierujemy także do instytucji europejskich”. – Proszę zwrócić uwagę na absurdalność tych kar. Unia Europejska, Komisja Europejska, a w tym konkretnym wypadku jedna pani sędzia, bez możliwości procesu odwoławczego, bez możliwości apelacji od tego bardzo niewłaściwego wyroku, podjęła decyzję o wysokich karach – mówił szef rządu.

Zapowiedział, że niezależnie od tego, jakie są zapisy w regulaminie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, Polska z całą pewnością będzie odwoływać się od nałożonych kar w związku z niezaprzestaniem wydobycia w Turowie i „apelować nie tylko do zdrowego rozsądku”.

Dodał, że w tej sprawie będzie rozmawiał z premierami państw europejskich.

Dopytywany, czy kary zostaną potrącone ze środków przeznaczonych dla Polski z europejskiego Funduszu Odbudowy Morawiecki poinformował, że zgodnie z obietnicą premiera Czech w czwartek, bądź najpóźniej w piątek, skarga złożona przez Republikę Czeską do TSUE zostanie wycofana.

– A więc wszelkie kary stają się bezprzedmiotowe. Czyli od dzisiaj, bądź od jutra w ogóle ten problem nie istnieje – powiedział premier.

Turów. Porozumienie polsko-czeskie

Podpisana w czwartek, 3 lutego w Pradze przez premierów Polski i Czech umowa ws. działalności kopalni w Turowie przewiduje dokończenie budowy bariery zapobiegającej odpływowi wód podziemnych, wału ziemnego, monitoring środowiskowy oraz fundusz na projekty lokalne.

Zgodnie z umową, Polska ma zapłacić 35 mln euro rekompensaty, natomiast Fundacja PGE przekaże 10 mln euro krajowi libereckiemu. Po otrzymaniu przelewu Czechy mają wycofać skargę z TSUE.

20 września 2021 r. TSUE nałożył na Polskę karę 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środka tymczasowego i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni.

Źródło: fakt.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Obowiązkowa w każdym domu. Minister podpisał rozporządzenie

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…

21 godzin temu

Masowe zatrucie chlorem na basenie w Ustce. Kolejne dziecko trafiło do szpitala

Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…

21 godzin temu

Wszystko jest już jasne. Prawda o małżeństwie Jarusia z „Chłopaków do wzięcia” wyszła na jaw

Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…

21 godzin temu

Krzysztof Ibisz zdradził płeć dziecka. Nie kryje radości. „Czekałem całe życie”

Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…

21 godzin temu

Zostawił rodzinę, wyjechał do Moskwy. Ivan Komarenko szokuje zdjęciami

Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…

21 godzin temu

Odszedł Jerzy Majchrzak. Nie doczekał wyjaśnienia śmierci syna

Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…

21 godzin temu