Małgorzata Kidawa-Błońska rezygnuje z kandydowania w wyborach. Fala komentarzy

Nieoficjalne informacje stały się faktem, gdy Małgorzata Kidawa-Błońska w krótkim oświadczeniu wygłoszonym w sejmowej sali kolumnowej ogłosiła, że rezygnuje z kandydowania w nadchodzących wyborach prezydenckich. Teraz przed Koalicją Obywatelską ważna decyzja dotycząca wyboru kolejnego kandydata. Jak zareagowano na oficjalne oświadczenie wicemarszałek Sejmu?

– Wiem, że ponoszę odpowiedzialność za to, co się wydarzyło, bo spadki sondażowe zostały tym, że Polacy nie wiedzieli, czy biorę udział w tych wyborach, czy nie, ale dla mnie najważniejsze było ich zdrowie, bezpieczeństwo i to, żeby Polska ciągle była krajem demokratycznym, krajem w sercu Europy, krajem europejskim – podkreśliła wicemarszałek Sejmu.

Swoje podziękowania za prowadzoną kampanię dla byłej rywalki w wyborach prezydenckich, złożył kandydat Lewicy Robert Biedroń, który podziękował Kidawie-Błońskiej m.in. za „eleganckie spory i debaty o Polskę”.

Do oficjalnej decyzji Małgorzaty Kidawy-Błońskiej odniósł się również Roman Giertych, adwokat, polityk, były prezes ugrupowania politycznego Liga Polskich Rodzin oraz były minister edukacji narodowej. Zaznaczył jednak, że Koalicję Obywatelską czeka trudna decyzja:

Swoje podziękowania byłej kandydatce KO na urząd prezydenta przekazał poseł Koalicji Arkadiusz Myrcha.

Do podziękowań dołączył się również wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Tomasz Siemoniak.

Inny z posłów Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba również podziękował za kampanię prowadzoną przez Kidawę-Błońską. Zaznaczył jednocześnie, że słabnące wyniki byłej kandydatki KO to polityczne skutki jej bojkotu wyborów. Zapowiada jednocześnie, że mimo zmiany kandydatki Koalicja Obywatelska będzie w stanie zwyciężyć w zbliżających się wyborach:Źródło: onet.pl

Joanna Miziołek, dziennikarka tygodnika „Wprost” zwróciła uwagę na widoczny brak wsparcia partyjnych kolegów dla Kidawy-Błońskiej:

Źródło: onet.pl