Wiadomości

Lekarze zalecali aborcję, a podczas porodu organizację pogrzebu. Nigdy nie widzieli takiego noworodka, ekstremalnie rzadka choroba

Noworodek przyszedł na świat z poważną przypadłością. Jego stan był tak ciężki, że lekarze przekazali rodzicom ponurą diagnozę – nie przeżyje nocy. Tymczasem chłopczyk ma już siedem miesięcy. To pierwszy taki przypadek.

Noworodek miał żyć tylko kilka godzin po porodzie. Gdy lekarze zobaczyli, w jakim jest stanie, nie dawali mu większych szans. To był jeden z najcięższych przypadków, jakie widzieli. Rodzice pożegnali się już z synkiem, ale on okazał się silniejszy – ma już siedem miesięcy i jest pierwszym takim przypadkiem na świecie.

Noworodek miał nie przeżyć, ale dzielnie walczy

Lucas Santa Maria urodził się w New Jersey. Gdy lekarze odebrali ten poród, byli wstrząśnięci. Taki przypadek zdarza się bardzo rzadko i niestety zawsze kończy się nieszczęśliwie. Noworodek nie miał połowy czaszki.

Rodzice z bólem serca usłyszeli od lekarzy, że chłopczyk nie przeżyje doby. Pierwszy raz widzieli taki przypadek na własne oczy.

– Powiedzieli, że jest im przykro, ale dziecko nie przeżyje. Płakaliśmy, ale byliśmy wdzięczni, że mamy z Lucasem chociaż kilka godzin – opowiada matka Lucasa.

Tymczasem dziecko przeżyło nie tylko pierwszą po urodzeniu dobę. Lucas pokazał prawdziwą wolę walki. Lekarze byli zaskoczeni i pozytywnie zainspirowani, gdy zobaczyli, że Lucas się nie poddaje. Dzięki pomocy medyków przeżył cztery doby, a następnie przeszedł skomplikowaną i ryzykowną operację. Dzięki temu żyje do dziś – ma siedem miesięcy. Jest najdłużej żyjącym dzieckiem z podobną przypadłością.

Niepewny los dziecka

Rodzice Lucasa mają świadomość, że życiu Lucasa wciąż zagraża niebezpieczeństwo. Lekarze określają jego stan zdrowia jako cud. Nie da się nawet oszacować, jak długo dziecko może żyć. Część jego mózgu wciąż znajduje się poza czaszką, chroni go tylko skóra, dlatego rodzice przygotowują siebie i pozostałą trójkę swoich dzieci na najgorsze. Lucas może odejść w każdym momencie.

– Dzieci weszły do sali w szpitalu, a ja musiałam im powiedzieć, że ich braciszek może nie żyć zbyt długo, więc mają się przywitać, ale też pożegnać. To było bardzo trudne dla mnie, dzieci i mojego męża – opowiada matka Lucasa.

Kobieta dodaje, że każda minuta życia chłopca jest bezcenna. Cieszy się, że może z nim spędzać kolejne dni i marzy, by trwało to jak najdłużej.

Źródło: pikio.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Mini tornado chciało porwać psa. Szokujące nagranie z Podhala

Groza na Podhalu! W jednej sekundzie rozszalał się żywioł. Wir powietrza zdemolował szopę i zaatakował…

2 tygodnie temu

Niebezpieczne burze nad Polską. Synoptycy wydali ostrzeżenia. Może występować downburst

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed burzami na obszarze…

2 tygodnie temu

Teheran mówi o sukcesie. Izrael gotowy do uderzenia

Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…

1 miesiąc temu

Brutalny atak na biskupa. Dźgał nożem bez ustanku

Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…

1 miesiąc temu

Groszowa waloryzacja emerytur! Jakie podwyżki emerytur dla seniorów w 2025 roku?

Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…

1 miesiąc temu

Jagatowo. Miał zabić żonę i uciec. Trwa policyjna obława. Jest apel o „wzmożoną ostrożność”

W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…

1 miesiąc temu