Lekarze przez wiele godzin walczyli o jego życie. Niestety, nie żyje Edmund Kamiński

Edmund Kamiński nie żyje. Po tragicznym wypadku, do którego doszło pod koniec lipca, lekarze walczyli o jego życie. Niestety, zza granicy napłynęła przykra wiadomość o śmierci polskiego misjonarza.

Edmund Kamiński pod koniec lipca wziął udział w tragicznym wypadku w jednej z włoskich miejscowości. 54-letni ksiądz jechał na rowerze, gdy uderzył w niego rozpędzony autobus. Polski misjonarz natychmiast został przewieziony do pobliskiego szpitala Acquavogliera di San Gemini, gdzie lekarze walczyli o jego życie.

Edmund Kamiński nie żyje. Lekarze nie zdołali go uratować

Edmund Kamiński nie żyje. Niestety, lekarze we włoskim szpitalu Acquavogliera di San Gemini przegrali walkę o jego życie. Polski misjonarz odszedł 26 lipca 2020 r. w wieku 54 lat. Informację o śmierci duchownego przekazał w oficjalnym komunikacie ksiądz Szurawski.

– Dnia 26 lipca 2020 r. w wieku 54 lat zmarł śmiercią tragiczną Ksiądz Edmund Kamiński, kapłan Diecezji Terni-Narni-Amelia (Włochy). Uroczystości pogrzebowe pod przewodnictwem Biskupa Łomżyńskiego Janusza Stepnowskiego odbędą się dnia 8 sierpnia 2020 roku (sobota) o godz. 12.00 w kościele parafialnym pw. Krzyża Świętego w Łomży. Następnie ciało śp. Ks. Edmunda Kamińskiego zostanie pochowane na cmentarzu komunalnym w Łomży (ul. Przykoszarowa) – przekazał oficjalnym komunikacie ks. Artur Szurawski.

Edmund Kamiński pół życia spędził na misjach

Edmund Kamiński przyszedł na świat w Kamieniu w 1966 roku. W 1991 roku w Łomży przyjął święcenia kapłańskie, po czym przez pewien czas sprawował funkcję kapłana diecezji łomżyńskiej. Następnie Edmund Kamiński zdecydował się na wyjazdy na misje. Był między innymi w Demokratycznej Republice Konga. Ostatnie 11 lat spędził we Włoszech. Tam miał swoją parafę.

Jak przekazała parafia Diocesi di Terni-Narni-Amelia na swoim profilu na Facebooku, Edmund Kamiński pojawił się we Włoszech już w 2009 roku. „Był bardzo wrażliwy, lubiany, szanowany przez parafian, kochał ludzi i oni odwdzięczali mu się tym samym. Podobnie było w Afryce, gdzie pracował w latach 90.” – napisano o jego działalności.

Źródło: pikio.pl