Krystyna Pawłowicz poddała się filozoficznym rozważaniom. Wieszczy Polsce koniec?

Krystyna Pawłowicz przez lata zapewniała Polakom wiele radości swoimi osobliwymi wypowiedziami. Mimo, że Pawłowicz nie jest już politykiem, nadal wzbudza spore zainteresowanie. Sędzia TK jest niezwykle aktywna na Twitterze, który traktuje jako platformę do wymiany myśli ze swoimi obserwatorami. Tym razem Pawłowicz poddała się filozoficznym rozważaniom. Co miała na myśli?

Krystyna Pawłowicz jest niezwykle barwną postacią w życiu publicznym. I choć jakiś czas temu zdecydowała wycofać się z życia politycznego, to nadal sprawia, że Polacy interesują się, co ciekawego ma do przekazania. Mimo, że była posłanka nie gości w programach telewizyjnych to nie zapomina o swoich obserwatorach, którzy mogą liczyć na codzienną dawkę informacji od sędzi TK. Tym razem Pawłowicz postanowiła ustosunkować poddać się niecodziennym rozważaniom. Filozoficzne przemyślenia nie są obce Pawłowicz.

„My, Polacy możemy liczyć tylko na siebie. Jeśli tego nie zrozumiemy, będzie po nas. A może już jest po nas” – napisała enigmatycznie Krystyna Pawłowicz.

W komentarzach pod postem Pawłowicz zaroiło się od śmiałych komentarzy i dociekań odnośnie tego, o czym Pawłowicz konkretnie napisała? Być może w najbliższej przyszłości Krystyna Pawłowicz rozwieje wątpliwości dotyczące sensu swego wpisu. Na tę chwilę obserwatorzy mogą domyślać się, co miał na myśli „poeta”, czyli Pawłowicz. Wszak była posłanka ma także umiejętności poetyckie. Nie raz zresztą raczyła nimi internautów.

Źródło: se.pl