– Bardzo dużo wiemy o tym, co się stało na lotnisku smoleńskim. Nie mamy żadnej wątpliwości, że to był zamach – mówił w piątek Jarosław Kaczyński na antenie Polskiego Radia. Prezes PiS stwierdził, że sytuacja „dojrzewa” do tego, by sprawa Smoleńska trafiła do sądu i została rozstrzygnięta na forum międzynarodowym.
Jarosław Kaczyński w piątek w programie „Sygnały Dnia” na antenie Polskiego Radia wypowiedział się na temat katastrofy smoleńskiej. Prezes PiS w odpowiedzi na pytanie o to, czy Polska podejmie w tej sprawie działania prawne na forum międzynarodowym, odpowiedział, że „sytuacja do tego dojrzewa”.
Jarosław Kaczyński twierdzi, że katastrofa w Smoleńsku była zamachem. „Nie mamy wątpliwości”
Jarosław Kaczyński w rozmowie z Polskim Radiem stwierdził, że w tej chwili wiadomo już bardzo dużo na temat tego, co stało się w Smoleńsku. – Nie mamy żadnej wątpliwości, że to był zamach. W sensie procesowym jesteśmy w wyraźnie trudniejszej sytuacji, ale mam nadzieję, że będziemy ją poprawiać i finał będzie właśnie taki [że sprawa trafi do sądu – red.] – powiedział.
Prezes PiS powiedział, że nie jest jednak w stanie określić, że takie działania mogłyby się wydarzyć w trybie procesowym. – W czwartek zmarł nagle zastępca Prokuratora Generalnego Marek Pasionek, który był szefem grupy zajmującej się tą sprawą. Mamy dokumentację zgromadzoną przez zespół Antoniego Macierewicza i to będzie trzeba jakoś połączyć – wskazywał.
Jarosław Kaczyński o Smoleńsku: Zakończenie sprawy nie będzie łatwym przedsięwzięciem
Prezes PiS stwierdził, że „zakończenie sprawy nie będzie łatwym przedsięwzięcie, przynajmniej jeśli chodzi o stronę ad personam”. – Bo ad rem – co do sprawy, co do tego, jak przebiegały wydarzenia – to tak, ale jest jeszcze kwestia odpowiedzialności osobistej – mówił.
Kaczyński stwierdził też, że „my różne rzeczy wiemy”. – Mamy różne przeświadczenia, które się wydają oczywiste, ale z punktu widzenia procesu karnego przeświadczenia mają niewielkie znaczenie – kontynuował. Jego zdaniem obecnie warunki do zakończenia sprawy są jednak „lepsze niż przedtem”.
– Ta sprawa przez wielu była zapomniana, a dzisiaj na swój sposób przypomniał ją prezydent Wołodymyr Zełenski, a także na swój sposób przypomniał ją wicepremier Rosji Dmitrij Rogozin, chociaż były to pogróżki pod moim adresem – mówił. Prezes PiS odniósł się w ten sposób do wpisu Rogozińskiego na Twitterze. „Przyjedź do Smoleńska, porozmawiamy” – pisał wówczas były wicepremier Rosji i szef Roskosmosu, kierując swoje słowa do Jarosława Kaczyńskiego po jego wizycie w Kijowie. Wpis miał został później usunięty. Więcej o tym pisaliśmy w materiale:
Prezes PiS w rozmowie z Polskim Radiem ocenił też, że dotychczasowa postawa międzynarodowych elit była bardzo sceptyczna. – Kiedy mówiłem w wywiadzie dla BBC o możliwości zamachu, zostałem w trakcie nagrania niezwykle gwałtownie zaatakowany przez dziennikarza […]. Dziś rzeczywiście wszystko wskazuje na to, że ta atmosfera się zmieniła – powiedział.
Źródło: gazeta.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment