Jamnik znaleziony w opłakanym staniem. Ktoś związał mu łapki i pyszczek

Jamnik został znaleziony w rowie ze związanymi łapkami i pyszczkiem, jego stan zdrowia był tragiczny. Strachu pomyśleć, co by się stało, gdyby ktoś go nie odnalazł. Zapewne maluch umarłby w rowie, wystraszony i obolały.

Ten biedny jamnik został związany i postawiony na pewną śmierć podczas zimnej nocy. Pomoc dotarła w ostatnim momencie, gdyby nie oni psiak by nie przeżył. Historia mogła skończyć się tragicznie.

Jamnik w opłakanym stanie

W czasie patrolu zastępca szeryfa dokonał strasznego odkrycia. W rowie leżał jamnik, miał związane łapy i pysk, było bardzo zimno. Ktoś chciał skazać go na pewną śmierć.

Jamnik cały drżał, był bardzo głodny. Nie mógł nawet uciec czy czegoś zjeść, ponieważ jego łapki i pyszczek były bardzo ciasno związane taśmą. Nie był w stanie sam sobie pomóc. „To było celowe działanie, ktoś chciał, aby pies nie tylko umarł, ale także zmarł w męczarniach. Na szczęście w porę go zauważyłem, było widać, że bardzo się ucieszył” opowiada zastępca szeryfa.

Jamnik trafił do szpitala

Chwilę po uratowaniu jamnik trafił do szpitala dla zwierząt Iwan Animal Hospital. Pies wymagał pilnej opieki medycznej, aby mógł dojść do siebie. Na szczęście pomimo ciężkiej próby, jamnik nie stracił woli życia. Wiedział, że musi być silny.

Szanse na znalezienie sprawcy wydawały się niewielkie, jednak szeryf się nie poddawał. Technicy pracowali nad taśmami, które zdjęto z jamnika, wiele godzin, aż w końcu udało się odnaleźć odciski palców.

Sprawca został odnaleziony

Dzięki ciężkiej pracy policji odnaleziony został sprawca całego zdarzenia. To Paul Garcia, który aktualnie przebywa już w areszcie. Mamy nadzieję, że za ten okropny czyn spotka go należyta kara.

Jimmy, bo tak nazywa się jamnik, dochodzi powoli do siebie. Mamy nadzieję, że jak najszybciej wróci do zdrowia, a gdy tylko to nastąpi będzie gotowy do adopcji i znalezienia nowego, kochającego domu.

Źródło: lelum.pl