Jak grom z jasnego nieba. Szumowski podał termin, kiedy najpewniej pojawi się szczepionka na koronawirusa

Szczepionka na koronawirusa najprawdopodobniej zakończyłaby problem pandemii nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. O swoich prognozach dotyczących końca epidemii oraz o tym, kiedy najpewniej pojawi się preparat, chroniący przed niebezpiecznym patogenem, powiedział niedawno minister zdrowia Łukasz Szumowski. Wypowiedź ministra cytuje portal Niezależna.pl.

Szczepionka na koronawirusa, koniec epidemii oraz środki bezpieczeństwa – do tych tematów odniósł się minister zdrowia Łukasz Szumowski podczas rozmowy z dziennikarzami w trakcie zjazdu Klubów Gazety Polskiej. Pojawiły się prognozy dotyczące tego, kiedy najprawdopodobniej pojawi się preparat uodparniający na niebezpieczny patogen.

Wiele osób wciąż zastanawia się, kiedy wreszcie pojawi się szczepionka na koronawirusa. Do tego pytania odniósł się Łukasz Szumowski, który był gościem ostatniego dnia zjazdu online Klubów Gazety Polskiej. Osoby zgromadzone w wydarzeniu miały wiele pytań do ministra zdrowia. Najbardziej jednak wszystkich interesuje to, kiedy skończy się epidemia. Minister wskazał również kwestię, o której nie powinniśmy zapomnieć.

Szczepionka na koronawiursa w przeciągu pół roku

Szczepionka na koronawirusa to temat, który poruszają również ministrowie zdrowia w wielu innych krajach. Łukasz Szumowski przyznał, że w tej sprawie rozmawia z ministrami takich państw jak Niemcy czy Litwa. Prognozy, które przedstawił, mogą wydawać się całkiem obiecujące. Według nich, wyczekiwanego preparatu możemy spodziewać się po upływie sześciu miesięcy.

– Rozmawiałem z ministrami zdrowia Niemiec, Litwy. Jest szansa na to, że w przeciągu pół roku, może trochę dłużej zaczną być dostępne szczepionki, ja myślę, że to wiosna przyszłego roku, tak realnie – słowa ministra cytuje Niezależna.pl.

Minister zdrowia zwrócił uwagę na to, że dopóki szczepionka na koronawirusa nie będzie dostępna, nie powinniśmy zapominać o niezbędnych środkach ostrożności. Łukasz Szumowski zaapelował o to, abyśmy zachowali rozsądek i stosowali się do zaleceń rządu oraz Ministerstwa Zdrowia. Podkreślił, że epidemia jeszcze nie minęła.

– Jest mniej wirusa w przestrzeni publicznej, mamy za to ogniska. W Chinach kolejny wzrost zachorowań, mamy ogniska w Czechach w kopaniach, w Polsce w kopalniach. Musimy pamiętać, że ta epidemia jest i będzie, dopóki nie będziemy mieli leku i szczepionki. Im szybsze działania, im więcej testów w danym ognisku, tym łatwiej udaje się to opanować – dodaje Szumowski.

Możemy też być już pewni, że szczepionka na koronawirusa nie będzie dostępna przed wyborami prezydenckimi, które odbędą się 28 czerwca. Dlatego minister zdrowia przypomniał, abyśmy udali się do lokali wyborczych w maseczkach, nie tłoczyli się i zachowali odpowiedni dystans. To znacznie zwiększy nasze bezpieczeństwo. O zakazie Ministerstwa Zdrowia, który uderzał w wiele Polek, pisaliśmy niedawno w innym artykule.

Źródło: pikio.pl