Jak długo działają szczepionki na koronawirusa? Brutalna prawda…

Wiadomo, jaką skuteczność mają dotychczas wyprodukowane szczepionki przeciw COVID-19. Nie wiadomo nadal, na 100 procent, jak długo będzie trwała ochrona po zaszczepieniu się. Prowadzone są odpowiednie badania. Jeśli okaże, się, że trzeba szczepić się, co roku, to przełoży się to na ogromne wydatki, które dziś ponoszą państwa. Za rok może już nie być darmowych szczepionek dla wszystkich bez wyjątku.

Powtarzanie szczepień co roku, jak to ma się w przypadku grypy, ale za darmo, jak to teraz jest praktykowane, wcale nie jest takie pewne. Średni koszt netto szczepionki, jak podała z początkiem stycznia agencja informacyjna ISBnews, wynosi 38,05 zł. Rząd prognozował kupno w 2021 r. do 60 522 535 dawek, a w 2022 do 1 526 400. Różnie można skomentować te liczby. Dlatego odpowiedź na pytanie: jak trwała jest odporność nabyta po szczepieniu, nabiera także znaczenie tyleż medycznego, co politycznego i ekonomicznego. – Pierwszy zaszczepiony w ramach testów w kwietniu 2020 r. ma jeszcze wystarczający poziom przeciwciał. Specjaliści przewidują co najmniej 2-letnią odporność na COVID-19 po szczepieniu – mówi dziennikarzowi serwisu PAP Zdrowie prof. Andrzej M. Fal, kierownik Kliniki Alergologii, Chorób Płuc i Chorób Wewnętrznych w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA w Warszawie. Dwa lata lub więcej? Byłoby fantastycznie, gdyby się to potwierdziło w badaniach. – Oczekujemy, że szczepienie powinno wystarczyć na co najmniej rok – oznajmił w styczniu Tal Zaks, dyrektor ds. medycznych Moderny. Jako, że szczepionkę na tej samej technologii (mRNA) wyprodukował Pfizer, to odpowiedź może być podobna.

Dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19 jest ostrożny w prognozowaniu i uważa, że odporność po szczepieniu utrzymuje się na pewno od 6 do 8 miesięcy. Dodaje, że na podstawie poziomu przeciwciał można przypuszczać, że będzie się ona utrzymywała 12, a może nawet 24 miesiące. Kiedy Wirtualna Polska postawiła wspomniane pytanie zakaźnikowi (członkowi zespołu eksperckiego doradzającego w sprawach epidemicznych premierowi) prof. Krzysztofowi Simonowi, ten odpowiedział: – Nie wiem. Możemy to odnieść do SARS-u pierwszego, kiedy mniej więcej odporność utrzymywała się najdłużej 32-36 miesięcy. Z SARS-CoV-2 odporność utrzymuje się ok. 6 miesięcy, najprawdopodobniej dłużej. Osoby bezobjawowe prawdopodobnie odpowiadają słabiej, a osoby, które ciężej przechorowały, mają tę odporność zdecydowanie większą. Nie zakładamy, że będzie ona dłuższa niż 2-3 lata, ale trzeba obserwować.

Na razie więc trzeba się szczepić, apelują eksperci, nie zważając na to, jak długo po szczepieniu utrzymuje się ochrona przed ciężkim zachorowaniem na C-19. Prof. Fil uważa, że szczepić trzeba wszystkim, co jest dostępne na rynku. – W naszym, polskim interesie jest kupić te szczepionki, które są dostępne i się jak najszybciej zaszczepić, nawet przepłacając za nie pięciokrotnie, bo dużo więcej stracimy na lockdownach, niż wydalibyśmy na zakup tych szczepionek. Trzeba jednak pamiętać, że wirus jest podstępny, dlatego pomimo szczepień, cały czas powinniśmy stosować podstawowe zasady profilaktyki znane jako DDM (dezynfekcja-dystans-maseczka – przyp. SE).

Źródło: se.pl