Wiadomości

Emeryci coraz bardziej zadłużeni. Niektórym brakuje na chleb. „Boję się, że umrę z kredytem”

To prawdziwy dramat setek tysięcy polskich seniorów. Ich emerytury są tak niskie, że aby przeżyć, muszą się zadłużać, a potem nie mają z czego spłacić pożyczki. – Czasem brakuje mi na chleb. Boję się, że do śmierci nie spłacę kredytu – mówi Wacław Adamczuk (68 l.), emeryt z Wyszkowa na Mazowszu. Biorą kredyty, bo muszą przetrwać od jednej wypłaty emerytury do drugiej. Z danych Krajowego Rejestru Długów wynika, że średnie zobowiązania jednego seniora wynosi już 18 tys. zł! To znaczy, że w ciągu roku zadłużenie wzrosło aż o 750 zł! – To prawie 1/3 przeciętnej emerytury. Zapraszamy do zamieszczania opinii w naszej sekcji komentarzy.

A należy przecież pamiętać, że budżety seniorów, ze względu na stałe opłaty oraz częsty zakup leków, czy zabiegów, są zazwyczaj bardzo ciasne. Zdarza się również, że w pierwszej kolejności starają się pomóc młodszym członkom swojej rodziny, którzy akurat potrzebują pomocy – komentuje Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA. Wacław Adamczuk z Wyszkowa miał 1460 emerytury i z trudem wiązał koniec z końcem. Aż nagle przyszła choroba kręgosłupa, trzeba było zatrudnić rehabilitanta i kupować drogie leki. – Nie miałem innego wyjścia tylko kredyt. Zaciągnąłem pożyczkę w kwocie 5 tysięcy. Miesięcznie spłacam po 350 zł. Czasem kilka dni przed emeryturą nie mam nawet na chleb. Boję się, że z tym kredytem umrę – mówi załamany emeryt.

Według KRD wśród emerytów najbardziej zadłużoną grupą wiekową są 65-latkowie. Z kolei największe kłopoty ze spłatą zobowiązań mają seniorzy z województwa śląskiego. Prawie 57 tys. emerytów musi oddać wierzycielom 1,08 miliarda złotych.

– Mam 1460 zł emerytury. Ledwie dało się z tego przeżyć. Ale teraz to już tragedia. Rozchorowałem się na kręgosłup i muszę kupować drogie leki i opłacać rehabilitanta. Nie miałem innego wyjścia tylko kredyt w kwocie 5 tys. zł. Miesięcznie spłacam po 350 zł. Nie wystarcza mi na nic. Czasem kilka dni przed emeryturą nie mam pieniędzy na chleb. Żeby nie dzieci, przymierałbym głodem – relacjonuje Wacław Adamczuk (68 l.) z Wyszkowa w woj. mazowieckim.

Źródło: se.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Obowiązkowa w każdym domu. Minister podpisał rozporządzenie

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…

3 dni temu

Masowe zatrucie chlorem na basenie w Ustce. Kolejne dziecko trafiło do szpitala

Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…

3 dni temu

Wszystko jest już jasne. Prawda o małżeństwie Jarusia z „Chłopaków do wzięcia” wyszła na jaw

Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…

3 dni temu

Krzysztof Ibisz zdradził płeć dziecka. Nie kryje radości. „Czekałem całe życie”

Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…

3 dni temu

Zostawił rodzinę, wyjechał do Moskwy. Ivan Komarenko szokuje zdjęciami

Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…

3 dni temu

Odszedł Jerzy Majchrzak. Nie doczekał wyjaśnienia śmierci syna

Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…

3 dni temu