Donald Tusk namawia do bojkotu wyborów. „Nie będę uczestniczył w procedurze głosowania 10 maja”

Donald Tusk wygłosił oświadczenie w sprawie wyborów prezydenckich w Polsce. Przemówienie zostało opublikowane dzisiaj rano na kanałach społecznościowych Europejskiej Partii Ludowej, której Tusk przewodzi. Jak zaznacza były premier, nie ma żadnych powodów, by wierzyć władzy w rzetelność i bezpieczeństwo majowych wyborów.

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek zatwierdziła datę wyborów na 10 maja. Jednak do Polski dotarła epidemia koronawirusa, a to mocno komplikuje realizację wyborczych planów. Wszystkie opozycyjne partie jednogłośnie stwierdziły, że ze względu na bezpieczeństwo głosujących, wybory należy przełożyć.

Odmiennego zdania było jednak PiS. Politycy tego ugrupowania uznali datę 10 maja za najlepszą i za wszelką cenę prą do wyborów. Przez Sejm została przepchnięta ustawa o wyborach korespondencyjnych, pozwalająca na przeprowadzenie głosowania poprzez Pocztę Polską.

Głos w tej sprawie zabrał również były premier, a aktualny przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej Donald Tusk.

Były premier namawia do bojkotu wyborów

– Jestem przekonany, że jeśli wszyscy uczciwi, przyzwoici Polacy powiedzą: „To nie są wybory, nie będziemy w tym uczestniczyć”, to będzie to jeden z powodów, dla których PiS w ostatniej chwili się wycofa – ocenił były premier.

– Celowo unikam słowa „wybory” – zaznaczył w przemówieniu Donald Tusk. – Sytuacja przygotowana przez rządzących na 10 maja nie ma z wyborami nic wspólnego. Są powodu, dla których, moim zdaniem, nie powinniśmy uczestniczyć w tym korespondencyjnym głosowaniu – powiedział.

– Powód jest oczywisty i czuje go każdy z nas – problem bezpieczeństwa. Nie ma dzisiaj w 100 proc. żadnego powodu, żebyśmy mogli zaufać rządzącym, kiedy mówią, że coś jest bezpieczne albo niebezpieczne. Jeśli chodzi o rekomendacje, jeśli chodzi o konkretnie wybory, to chciałbym usłyszeć rekomendacje nie Pana Sasina, że jego procedura jest bezpieczna ze względów zdrowotnych. Nie wystarczy mi też zapewnienie ministra Szumowskiego. Przecież niedawno słyszeliśmy, że noszenie maseczek jest bez sensu, a później wprowadził obowiązek ich noszenia. Słyszeliśmy, że wchodzenie do lasu jest niebezpieczne dla zdrowia i życia, a kilka dni później, przy większej ilości zarażonych, okazało się bezpieczne. – tłumaczy Tusk.

Podkreślił również, że nikt nie może zapewnić nam tajności wyborów.

Tusk o terminie wyborów

Jak ocenił, przy elementarnym porozumieniu możliwe jest przeprowadzenie w dość szybkim terminie uczciwych wyborów, które będą przygotowane przez Państwową Komisję Wyborczą, a zalecenia wobec nich wydadzą lekarze i eksperci, a nie rządzący politycy, którzy chcą uzyskać polityczny interes.

– Jestem prawie pewien, że PiS ustąpi i wspólnie z innymi siłami politycznymi uzgodni taki plan, który będzie i bezpieczny i elementarnie uczciwy i doprowadzi do tego, co nazwiemy uczciwymi wyborami.

1

2

3

4

Źródło: fakt.pl