Łukasz Szumowski zwrócił uwagę na nowe zagrożenia, które wiszą nad Polską. W jego najczarniejszym scenariuszu nasz kraj może czekać całkowity paraliż systemu ochrony zdrowia. Wszystko ze względu na wysokie ryzyko choroby, które może dotknąć Polaków. Minister zdrowia zaapelował do społeczeństwa na antenie radiowej Jedynki. Odniósł się także do wyborów prezydenckich.
Minister zdrowia, Łukasz Szumowski, niedawno pojawił się na antenie radiowej Jedynki. Podczas audycji zwrócił się do Polaków, ostrzegając ich przed kolejnym zagrożeniem, jakie wisi nad społeczeństwem. Gdyby potwierdził się najczarniejszy ze scenariuszy, nasz kraj mógłby zostać dotknięty paraliżem całego systemu ochrony zdrowia, co w czasach pandemii koronawirusa byłoby katastrofą.
Ze słów, jakie skierował od Polaków Łukasz Szumowski, wynika, że nie możemy jeszcze patrzeć optymistycznie w przyszłość. Minister zdrowia poinformował Polaków o tym, że jesienią przewiduje się drugą falę zakażeń koronawirusem. Jednak nawrót pandemii to nie jedyne zmartwienie, o jakim wspomniał minister. W obecnej sytuacji również służba zdrowia jest bardzo obciążona. Gdyby doszło do licznych zachorowań na grypę, system ochrony zdrowia mógłby zostać całkowicie sparaliżowany.
Minister zdrowia, Łukasz Szumowski apeluje o ostrożność
Wielu ekspertów jest zdania, że ryzyko nawrotu choroby jest realne i nie jest to jedynie pusta teoria. Szumowski wypowiedział się również na temat nadchodzących wyborów prezydenckich, które mają odbyć się w maju i ich formy.
– Z punktu widzenia nauki nie ma lepszego i gorszego terminu. Coraz częściej mówi się, że na jesień i w zimie będzie druga fala pandemii koronawirusa, a do tego dojdzie jeszcze grypa, co może całkowicie sparaliżować system ochrony zdrowia. Dotyczy to też krajów zachodnich, które mają wyżej dofinansowaną służbę zdrowia niż my – powiedział Szumowski.
Jak podaje portal naTemat, Łukasz Szumowski obawia się, że wzrost zachorowań na grypę w obecnej sytuacji postawiłby nasz kraj w bardzo trudnej sytuacji. Jego obawy co do drugiej fali pandemii potwierdził Herman Goossens, profesor mikrobiologii na Uniwersytecie w Antwerpii. Naukowiec powiedział wprost, że w historii nie było epidemii, która nie kończyłaby się przynajmniej dwiema falami.
Źródło: pikio.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment