W katastrofie smoleńskiej zginęło 96 osób, w tym urzędujący prezydent RP Lech Kaczyński. Tragedia wstrząsnęła Polską i światem, ale życie toczyło się dalej i trzeba było wybrać kolejną głowę państwa. W kampanii wyborczej 2010 niezwykle ważną rolę odgrywał Paweł Poncyljusz, który był rzecznikiem sztabu Jarosława Kaczyńskiego. Po latach były poseł PiS w programie „Politycy od kuchni” ujawnił, co wydarzyło się po Smoleńsku i po wyborach prezydenckich. Zagadkową rolę odegrał Antoni Macierewicz.
W Smoleńsku zginęło wiele ważnych dla PiS osób. Szybko musieli ich zastąpić politycy, którzy dotychczas nie mieli tak silnej pozycji w partii. Jarosław Kaczyński po śmierci brata podjął decyzję o tym, że wystartuje w wyborach prezydenckich 2010 i dobrał sobie ekipę, dzięki której miał wygrać z Bronisławem Komorowskim (TU ZOBACZYSZ JAK MIESZKA BRONISŁAW KOMOROWSKI W BUDZIE RUSKIEJ). Jednym z filarów „drużyny Jarosława” został Paweł Poncyljusz, dziś poseł Koalicji Obywatelskiej, a w przeszłości polityk PiS. W rozmowie z Kamilem Szewczykiem i Piotrem Lekszyckim w programie „Politycy od kuchni” parlamentarzysta pokazał, jak mieszka i opowiedział zarówno o życiu prywatnym, jak i o polityce. Paweł Poncyljusz podczas pracy kampanijnej zdążył dobrze poznać Jarosława Kaczyńskiego. Później jednak drogi obu panów się rozeszły. U prezesa PiS wzrosły za to notowania Antoniego Macierewicza. Jak do tego doszło?
Źródło: se.pl
Dla wielu ludzi horoskopy są sposobem na lepsze zrozumienie siebie i swoich emocji. Nawet jeśli…
To była noc, o której kibice będą mówić jeszcze długo! Real Madryt, gigant europejskiego futbolu,…
Z wielkim smutkiem i bólem serca przyjęto wiadomość o śmierci 14-letniej Niny Sienkiewicz, uczennicy polskiej…
Dwóch obywateli Chińskiej Republiki Ludowej zostało pojmanych przez ukraińskie siły zbrojne w obwodzie donieckim. Jak…
Nigdy nie toczyły się rozmowy z Amerykanami dotyczące redukcji ich wojsk w Polsce - przekazały…
Szokujące sceny rozegrały się w poniedziałkowy poranek (7 kwietnia 2025 r.) przed sklepem jednej z…
Leave a Comment