Braki leków w aptekach. Ministerstwo Zdrowia tłumaczy, z czego to wynika

Braki leków w aptekach! Ministerstwo Zdrowia opublikowało w sieci wykaz farmaceutyków, których dostępność może być ograniczona. Osoby zmagające się z cukrzycą i chorzy na tarczycę mogą mieć problem z ich zakupem.

Mafia lekowa

Problem niedoborów niektórych medykamentów w aptekach istnieje od lat. Farmaceuci nazywają to zjawisko wręcz tzw. mafią lekową. Polega to na powstawaniu odwróconego łańcucha dystrybucji, czyli odsprzedawaniu hurtowniom i pośrednikom leków kupionych przez apteki.

W kolejnym etapie produkty te są wywożone za granicę i tam sprzedawane w wyższych cenach. Z tego procederu czerpią zyski właściciele hurtowni i aptekarze.

6 czerwca 2019 r. weszła w życie nowelizacja prawa farmaceutycznego (Dz.U. z 2019 r. poz. 959), która przewiduje surowe sankcje karne za nielegalny wywóz leków, włącznie z karą pozbawienia wolności do lat 10. Wcześniej, od 2015 r. do 2019 r., nielegalne wywiezienie leków stanowiło tzw. delikt administracyjny. Mimo to, problem wciąż istnieje.

Braki leków w aptekach

Wykaz leków zagrożonych brakiem dostępności liczy aż 312 pozycji. Utrudniony może być zakup m.in. niektórych rodzajów insulin dla cukrzyków oraz leków na tarczycę. Reglamentacją objęte są także leki Arechin i Plaquenil, które są obecnie powszechnie wykorzystywane w leczeniu pacjentów zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2.

Najnowsza lista leków o ograniczonej dostępności opublikowana przez resort zdrowia jest dość długa. Główną przyczyną takiego zjawiska jest trwająca epidemia koronawirusa, która sprawiła, że dystrybucja środków leczniczych na rynku farmaceutycznym jest utrudniona.

Co dwa miesiące Ministerstwo Zdrowia publikuje listę leków zagrożonych brakiem dostępności. Znajdują się na niej medykamenty, których brakuje w co najmniej w 5 procentach aptek w danym województwie.

Źródło: popularne.pl