Będzie nowe święto narodowe? Prezydent chce uhonorować Powstańców Śląskich

Celem projektowanej ustawy jest ustanowienie 20 czerwca świętem państwowym – Narodowym Dniem Powstań Śląskich, dla upamiętnienia zrywu narodowego – 3 powstań z lat 1919–1921 i złożenia hołdu jego bohaterskim uczestnikom” – czytamy na oficjalnej stronie prezydenta. Datą, która została wybrana jako dzień, który ma zostać ogłoszony Narodowym Dniem Powstań Śląskich, to 20 czerwca.

Jak czytamy w komunikacie na stronie Kancelarii Prezydenta, celem projektowanej ustawy jest ustanowienie 20 czerwca świętem państwowym – Narodowym Dniem Powstań Śląskich, dla upamiętnienia zrywu narodowego – 3 powstań z lat 1919–1921 i złożenia hołdu jego bohaterskim uczestnikom – czytam w oficjalnym komunikacie Kancelarii Prezydenta. Z inicjatywą o ustanowienie Narodowego Dnia Powstań Śląskich do prezydenta zwrócił się Sejmik Województwa Mazowieckiego. Z podobnym innym apelem wystąpiły też inne organizacje, m.in. Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Polski Śląsk”. Ustawa ma wejść w życie z dniem następującym po ogłoszeniu.

Mając na celu oddanie hołdu bohaterom, których męstwo umożliwiło powrót części Górnego Śląska do odrodzonej Rzeczypospolitej, kultywowanie pamięci o walczących o niepodległość i popierając zgłoszony w tym zakresie apel Sejmiku Województwa Śląskiego oraz innych organizacji, Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej wystąpił z inicjatywą ustawodawczą – czytamy w komunikacie.

Cytowany w komunikacie prezydent dodał, że to był bardzo ważny moment w historii Rzeczypospolitej – ten historyczny dzień 20 czerwca 1922 roku, kiedy wojska polskie wreszcie wkroczyły na Górny Śląsk po to, by dzięki wielkiemu czynowi zbrojnemu trzech powstań śląskich, Polska mogła objąć tę ziemię w posiadanie, i aby ci wszyscy Polacy, Ślązacy, którzy tam o Polskę i za Polskę walczyli, mieli ten swój wielki i niezwykle ważny moment przyłączenia do ojczyzny w ramach kształtowania granic II Rzeczypospolitej, tego, można powiedzieć, ostatniego akordu kształtowania granic II Rzeczypospolitej.

Źródło: se.pl