Andrzej Duda dodał wpis na temat urody olimpijki. Maja Staśko: „Tego typu gratulacje są niedopuszczalne”

Andrzej Duda nie ukrywa, że jest fanem sportowej rywalizacji. Prezydent regularnie zamieszcza na Twitterze wpisy, w których gratuluje polskim olimpijczykom osiągnięć sportowych. Tym razem postanowił docenić sukces Marii Andrejczyk, która w piątek zdobyła na igrzyskach olimpijskich w Tokio srebrny medal w rzucie oszczepem.

Wpis Andrzeja Dudy wzbudził ogromne kontrowersje. Prezydent, gratulując sportowczyni osiągnięć sportowych, skomentował również jej wygląd zewnętrzny, podkreślając, że jest piękną i dzielną kobietą.

Andrzej Duda w ogniu krytyki

Komentujący wypowiedź Andrzeja Dudy zwrócili uwagę na fakt, iż jako głowa państwa nie powinien powielać szkodliwych stereotypów i przyczyniać się do dyskryminowania kobiet, które osiągają sukcesy sportowe.

– A jakby nie była piękna to co? A te inne, którym pan gratulował nie były piękne? — dopytywał jeden z internautów.

– O mężczyznach też prezydent będzie pisał, że są piękni? — dodawał inny komentujący.

Andrzej Duda nie pierwszy raz zwrócił uwagę swoimi gratulacjami. Szczególne oburzenie wywołało długie oczekiwanie na nie po sukcesie polskich wioślarek, które zdobyły pierwszy medal dla Polski podczas igrzysk olimpijskich w Tokio.

Część internautów było przekonanych, że początkowy brak reakcji prezydenta mógł być spowodowany tym, że jedna z wioślarek dokonała na antenie telewizji publicznej coming outu. Andrzej Duda pominął także drugi człon nazwiska żeglarki Jolanty Ogar-Hill, która ten ma po żonie.

Maja Staśko: „Tego typu gratulacje są niedopuszczalne”

O komentarz w sprawie poprosiliśmy Maję Staśko, aktywistkę i dziennikarkę, która od dawna porusza w mediach społecznościowych tematy związane między innymi ze szkodliwymi stereotypami i dyskryminacją kobiet.

– Tego typu gratulacje są absolutnie niedopuszczalne. Są to sportowczynie, które mają pewne wyniki i to za nie powinno się gratulować, a nie za wygląd — mówiła Maja Staśko w rozmowie z nami.

Aktywistka zwróciła uwagę na fakt, że to nie pierwszy raz, kiedy olimpijki są oceniane przez pryzmat wyglądu, a nie imponujących osiągnięć sportowych. W relacjach telewizyjnych nierzadko pojawiały się ujęcia, które przedstawiały reprezentantki Polski w bardzo stereotypowy i krzywdzący sposób.

– Podczas olimpiady wiele było sytuacji, w których bardziej liczył się strój i wygląd niż realne osiągnięcia. Niedawno sportowczynie, które wspólnie osiągnęły sukces w sztafecie, były przedstawiane w niedopuszczalny sposób — robiono zbliżenia na ich pośladki, co wywoływało komentarze na temat ich urody — dodała Maja Staśko.

– Niestety, w sportach kobiet takie zachowania są nierzadkie. Zwraca się uwagę na to, jak zawodniczki wyglądają, mimo że w tym przypadku wygląd nie ma nic do rzeczy. Mówimy o osiągnięciach sportowych. Komentarz Andrzeja Dudy wpisuje się w tendencję, która jest bardzo seksistowska i walka z nią trwa od wielu lat — kontynuowała dziennikarka.

Maja Staśko podkreśliła, że warto mówić o tego typu zachowaniach i stanowczo się im przeciwwstawiać. Zwróciła uwagę na fakt, że Andrzej Duda zwraca się do sportowców płci męskiej z szacunkiem, nie dodając w swoich gratulacjach uwag na temat ich wyglądu zewnętrznego, powielając w ten sposób szkodliwe stereotypy.

Źródło: goniec.pl