Wiadomości

Alarm na śląsku! Poszukiwana 10-latka zostawiła rodzicom dramatyczny liścik

Córka bez słowa zniknęła z rodzinnego domu. Jej opiekunom został tylko rozdzierający serce krótki liścik, z którego mogli jedynie się domyślać, co tak naprawdę się stało

Córka zniknęła z domu nie zostawiając po sobie nic, poza enigmatycznym liścikiem. Jej opiekunowie nie dowiedzieli się o jej zaginięciu, dopóki nie wrócili z pracy. To, co ich oczekiwało, nieomal przerosło ich możliwości. Rodzice wpadli w rozpacz, nie mieli pojęcia, co dzieje się z 10-letnią dziewczynką.

Córka zostawiła im enigmatyczny liścik z przeprosinami

Gdy tylko zorientowali się, że dziewczynka nie schowała się w żadnym ciemnym zakamarku i jej zniknięcie to nie sen, a bolesna rzeczywistość, rodzice skontaktowali się z policją. W poszukiwaniach wzięli udział policjanci z Bielska-Białej oraz wolontariusze. Grupa poszukiwawcza składała się też ze specjalnie przeszkolonych psów. Sytuacja była na tyle pilna, że ogłoszono alarm.

Okoliczni mieszkańcy zostali poinformowani o wydarzeniu za pośrednictwem Radia Bielsko. Wszyscy mieli wypatrywać zaginionego dziecka, zwłaszcza, że wiadomość, którą dziewczynka pozostawiła opiekunom, nie pozostawiała żadnych wątpliwości – trzeba było ją znaleźć.

– Przepraszam, uciekłam z domu – napisała w krótkim, rozdzierającym liściku 10-letnia dziewczynka.

Przeszukano wszystkie miejsca, gdzie mogłaby się schronić mała uciekinierka: pustostany, parki, miejsca spotkań młodzieży. Dokładnie przejrzano również nagrania z kamer monitoringu miejskiego. W poszukiwania zaangażowano również strażników miejskich oraz kierowców autobusów MZK. Poinformowano również kolej. Zaalarmowanie przewoźników okazało się później być zbawiennym rozwiązaniem.

Znaleziono ją przed północą

Sprawa miała swój finisz dopiero późnym wieczorem. Na pół godziny przed północą policja została poinformowana przez kierowcę jednego z autobusów, że jedną z jego pasażerek może być zaginiona dziewczynka. Policjanci w mgnieniu oka przyjechali na miejsce.

Nie pozostało im nic, jak zaopiekować się 10-letnią uciekinierką do czasu przekazania jej rodzicom. Do tej pory nie wiadomo, dlaczego dziewczynka podjęła równie dramatyczną decyzję. Rodzina na razie unika komentarza, nie chcąc jątrzyć tej bolesnej sprawy. Nie jest pewne, czy po swojej interakcji z policją dziewczynka znalazła się pod opieką psychologa, ale wnioskując z jej ucieczki można zastanawiać się, czy w jej przypadku nie byłaby ona potrzebna.

Źródło: pikio.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Kwaśniewski wspomina pierwsze spotkanie z Jolantą. „Jej fantastyczne…”

O tym, jak wyglądało pierwsze spotkanie Aleksandra Kwaśniewskiego z przyszłą żoną dowiedzieliśmy się dopiero po…

12 godzin temu

Watykan w szoku. Trudno uwierzyć, jak wyglądały ostatnie chwile Papieża Franciszka

Świat obiegła poruszająca wiadomość. Nie żyje papież Franciszek. Duchowny, który przez ponad dekadę kierował Kościołem…

13 godzin temu

Nadciągają burze, silne opady i grad. IMGW wydał ostrzeżenia

Mieszkańcy dwóch województw mogą w poniedziałek spodziewać się burz. Ostrzeżenia przed nimi wydało bowiem IMGW.…

13 godzin temu

Papież Franciszek nie żyje – żegna go cały świat

W wieku 88 lat zmarł papież Franciszek, który od 2013 roku przewodził Kościołowi katolickiemu. Jorge…

13 godzin temu

Papież spotkał się z wiceprezydentem USA. Krótkie, ale symboliczne spotkanie w Watykanie

W Niedzielę Zmartwychwstania, 20 kwietnia 2025 roku, papież Franciszek odbył prywatne spotkanie z wiceprezydentem Stanów…

1 dzień temu

Duda: „Tegoroczna Wielkanoc jest szczególna”. Wcześniej do Polaków zwrócił się Tusk

Para prezydencka złożyła życzenia z okazji świąt wielkanocnych. Agata Duda zwróciła uwagę na to, że…

1 dzień temu