W Polsce wybuchł skandal po tym, jak okazało się, że grupa VIP-ów przyjęła pierwszą dawkę szczepionki poza kolejką. Tymczasem ze światowych mediów dobiegają przerażające informacje. 32-latka trafiła na OIOM już pół godziny po tym, jak przyjęła szczepionkę na COVID-19 firm Pfizer i BioNTech. Młoda lekarka dostała konwulsji i miała trudności z oddychaniem. Jak do tego doszło?
Powikłania po szczepionce
W grudniu szczepionka na COVID-19 firmy Pfizer/BioNTech została warunkowo dopuszczona do użytku w Stanach Zjednoczonych. Tuż po tym u dwóch osób, którym w szpitalu na Alasce podano szczepionkę Pfizera, zaobserwowano silną reakcję alergiczną. Jedna z nich wróciła do domu po podaniu leków odczulających. Druga wymagała hospitalizacji.
Wcześniej dwa podobne przypadki zgłaszano w Wielkiej Brytanii. MHRA (The Medicines and Healthcare products Regulatory Agency) – brytyjski urząd regulacji medycznych twierdzi, że każda osoba, która miała historię anafilaksji lub ciężkich reakcji alergicznych na leki lub żywność, nie powinna szczepić się na COVID-19 szczepionką Pfiizer/BioNTech. Ale już FDA, czyli amerykański urząd regulacji medycznych uważa, że preparat firm Pfizer/BioNTech powinien być bezpieczny dla większości osób z alergiami.
Podobne reakcje należą do rzadkości, ale są śmiertelnie niebezpieczne. Wstrząs anafilaktyczny jest gwałtowną reakcją organizmu na kontakt z alergenem. Może się zdarzyć nie tylko po przyjęciu szczepionki, ale również po zjedzeniu czegoś, na co jesteśmy uczuleni lub po użądleniu przez pszczołę. W ciężkich przypadkach konieczne jest udzielenie natychmiastowej pomocy medycznej.
32-latka trafiła na OIOM
Gdy w Polsce trwa afera o pierwszeństwo w kolejce po szczepionkę, ze świata po raz kolejny docierają szokujące wieści. 32-letnia lekarka z Meksyku trafiła na OIOM pół godziny po przyjęciu szczepionki na COVID-19 firm Pfizer i BioNTech. Do zdarzenia doszło w stanie Nuevo Leon na północy kraju. Jak przekazał w piątek meksykański resort zdrowia, lekarka dostała konwulsji, miała trudności z oddychaniem, a na jej ciele stwierdzono wysypkę.
Według wstępnej diagnozy, lekarka ma zapalenie mózgu i rdzenia kręgowego. To pierwszy taki przypadek odkąd zaczęto podawać preparat. Na szczęście obecnie stan 32-latki jest stabilny.
Trwają badania przyczyny choroby młodej kobiety. Wiadomo jednak, że już w przeszłości występowały u niej reakcje alergiczne na antybiotyki – sulfametoksazol oraz trimetoprim.
Jak przekazał PAP, szczepienia z użyciem szczepionki Pfizer/BioNTech trwają w Meksyku od 24 grudnia.
Źródło: popularne.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment