13-letni chłopiec odebrał sobie życie. Postrzelił się w głowę, zostawił list

List, który zostawił nastolatek, najprawdopodobniej ma związek z tego śmiercią. Być może było to pożegnanie. 13-latek ze Skierniewic zginął od bliskiego postrzału w głowę. Ciało znaleziono 21 lutego. Policja zdołała ustalić, że broń należała do ojca chłopca.

List, którego treści nie ujawniono, mógł zawierać motywy takiej decyzji chłopca. Rodzina i szkoła 13-latka są w szoku, nic nie wskazywało na to, że chłopiec boryka się poważnymi problemami, które mogły sprowokować go do takiego czynu.

Nastolatek popełnił samobójstwo i zostawił list

Śmierć 13-latka zszokowała szkołę chłopca. Nauczyciele wspominają go jako bardzo aktywnego, uśmiechniętego ucznia, który nie był samotny, zawsze otaczał się grupą znajomych, nie miał kłopotu z zagadaniem do nauczyciela, nie należał do nieśmiałych.

Szkoła w Skierniewicach wprowadziła dodatkowe dyżury psychologów. Rodzice mają być uważni i obserwować reakcję dzieci. Wszystkie te, który przyjaźniły się z chłopcem, są pod szczególną opieką, być może będą mieć informacje, dlaczego chłopiec postanowił odebrać sobie życie.

Samobójstwo wśród młodzieży to zjawisko na ogromną skalę

W Polsce nie są jawnie podawane statystyki liczby młodzieży, która targa się na swoje życie. Czasem udaje się ich uratować, jednak najczęściej próby kończą się śmiercią. Zazwyczaj nikt wokół nie jest w stanie wskazać na przyczynę takiego zdarzenia. Osoby, które to robią, nie dają jasnych sygnałów, że coś jest nie tak. Tymczasem wewnątrz cierpią.

Choć nie ma oficjalnego przedstawienia treści listu, który chłopiec zostawił, do mediów wyciekły informacje, że pisze w nim o swojej decyzji. Niestety, nie są dokładne motywy jego wyboru. Prokuratura prowadzi śledztwo, przesłuchując każdego, kto miał styczność z chłopcem.

Jeśli masz problem, skorzystaj z pomocy specjalistów.

Telefon Zaufania dla Dorosłych: 116 123
Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży: 116 111

Źródło: lelum.pl