Zwłoki w walizkach na plaży. Kto zamordował zakochanych?

18 czerwca grupa nastolatków znalazła na plaży w Seattle w USA walizkę, w której były ludzkie zwłoki. Niedaleko tego miejsca natknięto się na drugi bagaż, w którym również były szczątki. Policji udało się zidentyfikować ofiary. Zmarli to mieszkańcy hrabstwa Kent w Waszyngtonie – 35-letnia Jessica Lewis oraz 27-letni Austin Wenner.

Pierwszą walizkę znaleziono 18 czerwca na plaży w Seattle. Odkrycia dokonała grupa nastolatków, która bawiła się randonauting. Polega on na generowaniu losowych współrzędnych miejsc, które można później odwiedzić, a odkryciem pochwalić się w mediach społecznościowych.

Młodzi ludzi postanowili sfilmować zabawę, a jeden z nastolatków zamieścił później nagranie w serwisie społecznościowym TikTok. We wpisie poinformował, że przytrafiło mu się coś traumatycznego. Na zamieszczonym wideo widać, jak zbliżają się do torby i żartują, że może są w niej pieniądze. Po otwarciu, kiedy dociera do nich odór rozkładającego się mięsa, uświadamiają sobie, że w środku prawdopodobnie są zwłoki i wzywają policję.

W tej samej okolicy policja znalazła jeszcze jedną walizkę ze zwłokami. Teraz ujawniono, że zmarli to 35-letnia Jessica Lewis oraz 27-letni Austin Wenner, mieszkańcy hrabstwa Kent w Waszyngtonie. Sekcja zwłok wykazała, że oboje zginęli w wyniku ran postrzałowych. Wenner został trafiny w brzuch, a do Lewis strzelono wielokrotnie. Lekarz, który przeprowadzał badania pośmiertne orzekł, że zostali zamordowani 16 czerwca.

Z informacji udostępnionych na profilach ofiar wynika, że Wenner i Lewis byli od 2015 roku w związku. Prawdopodobnie oboje mieli problem z uzależnieniem od narkotyków. Możliwe więc, że zostali zabić w ramach porachunków.

1

Ofiara zbrodni

2

Ofiara zbrodni

Źródło: fakt.pl