Świat

Zełenski w rocznicę zakończenia II wojny światowej: Mówisz: „Nigdy więcej”? Powiedz to Ukrainie

– W tym roku inaczej mówimy „Nigdy więcej”. Bez wykrzyknika, ale ze znakiem zapytania – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w specjalnym nagraniu z okazji rocznicy zakończenia II wojny światowej w Europie.

– Czy wiosna może być czarno-biała? Czy istnieje wieczny luty? Czy złote słowa są bez wartości? Niestety Ukraina zna odpowiedzi na wszystkie te pytania. Niestety te odpowiedzi brzmią: tak.

– w ten sposób Wołodymyr Zełenski rozpoczął przemówienie z okazji Dnia Pamięci. Czarno-białe nagranie wykonano na tle zniszczonych bloków w miejscowości Borodzianka w obwodzie kijowskim, gdzie Rosjanie masowo bombardowali osiedla.

8 maja przypada Międzynarodowy Dzień Zwycięstwa upamiętniający zakończenie II wojny światowej w Europie. Tego dnia, w 1945 roku, został podpisany akt bezwarunkowej kapitulacji III Rzeszy. Podpisy pod aktem kapitulacji złożono po godzinie 22.00. W Moskwie, ze względu na dwugodzinną różnicę czasu, był już 9 maja i dlatego ten dzień w Związku Sowieckim i krajach mu podporządkowanych – także w Polsce – obchodzono jako Dzień Zwycięstwa. Rosja do dziś obchodzi go właśnie wtedy.

– Każdego roku 8 maja wraz z całym cywilizowanym światem upamiętniamy wszystkich, którzy bronili świata przed nazizmem podczas II wojny światowej. Miliony straconych żyć, okaleczonych losów, torturowanych dusz. Milionów powodów, by powiedzieć złu: nigdy więcej!

– powiedział prezydent Ukrainy. Podkreślił, że naród wiedział, jak ważne jest zachowanie tej mądrości.

– W tym roku inaczej mówimy „Nigdy więcej”. Słyszymy inaczej. Brzmi to boleśnie, okrutnie. Bez wykrzyknika, ale ze znakiem zapytania. Mówisz: „Nigdy więcej”? Powiedz to Ukrainie. 24 lutego słowo „nigdy” zniknęło. Setki rakiet o 4 rano obudziły całą Ukrainę. Słyszeliśmy straszne eksplozje. Usłyszeliśmy: znowu!

„Krwawa rekonstrukcja nazizmu”

Przemawiając na tle zbombardowanych bloków prezydent mówił, że Borodzianka jest świadkiem zbrodni.

– Nie obiekt wojskowy, nie tajna baza, ale zwykły, dziewięciopiętrowy blok. Czy może stanowić zagrożenie bezpieczeństwa dla Rosji, drugiej armii świata, państwa nuklearnego? – pytał.

Wspominał, że setki mieszkańców Borodzianki zginęło w II wojnie światowej, część – walcząc z nazistami. – Nasze miasta, które przetrwały straszliwą okupację – tak bardzo, że 80 lat to za mało, by o niej zapomnieć – znów zobaczyły okupanta – powiedział i dodał, że w Mariupolu w ciągu dwóch lat okupacji naziści zabili 10 000 cywilów, a w ciągu dwóch miesięcy – Rosja zabiła 20 tys. ludzi.

– Zło powróciło. W innej formie, pod innymi hasłami, ale w tym samym celu. Na Ukrainie odbyła się krwawa rekonstrukcja nazizmu – stwierdził.

Zełenski powiedział, że „wszystkie narody, które dziś wspierają Ukrainę (…) pomimo nowej maski bestii rozpoznali ją”.

– Nie zapomnij o Polakach, na których ziemiach hitlerowcy rozpoczęli swój marsz i oddali pierwszy strzał II wojny światowej. Nie zapominaj, jak zło najpierw cię oskarża, prowokuje, nazywa agresorem, a potem atakuje o 4:45 i nazywa to obroną własną. Oni widzieli, jak to się stało na naszej ziemi. Pamiętają zniszczoną przez hitlerowców Warszawę. I widzą, co zrobili z Mariupolem.

Wymieniał kolejne narody, które ucierpiały w wojnie: Brytyjczyków, których miasta bombardowało Luftwaffe; Holendrów i zniszczony Rotterdam; Francuzów i masakry na cywilach; Czechów; Amerykanów; inne narody europejskie i wreszcie ofiary oraz ocalałych z Holocaustu.

Następnie mówił – choć niewymieniająca z nazwy – o Rosji Putina i Białorusi Łukaszenki. – Niestety są tacy, którzy przeżywszy te wszystkie zbrodnie, straciwszy miliony ludzi, którzy walczyli o zwycięstwo i je zdobyli, dziś zbezcześcili pamięć o nich – stwierdził.

– Ten, który zezwolił na ostrzał miast Ukrainy ze swojej ziemi. Ten, który splunął w twarz „Nieśmiertelnemu Pułkowi”, stawiając obok niego katów z Buczy. I rzucił wyzwanie całej ludzkości. Ale zapomniałem o najważniejszym: każde zło zawsze kończy się tak samo – powiedział (Nieśmiertelny pułk to akcja odbywająca się w Rosji w Dniu Zwycięstwa – uczestnicy w marszu pamięci niosą portrety członków ich rodzin, którzy walczyli w II wojnie światowej).

Na koniec zwrócił się do obywateli Ukrainy.

– Pokonamy zimę, która zaczęła się 24 lutego, wciąż trwa 8 maja, ale na pewno się skończy, a ukraińskie słońce ją stopi! Rodziny i bliscy, przyjaciele i krewni znów tam będą! A nad okupowanymi miastami i wsiami znów powiewa nasza flaga. I spotkamy się razem. I nastanie pokój!

Źródło: gazeta.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Teheran mówi o sukcesie. Izrael gotowy do uderzenia

Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…

2 tygodnie temu

Brutalny atak na biskupa. Dźgał nożem bez ustanku

Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…

2 tygodnie temu

Groszowa waloryzacja emerytur! Jakie podwyżki emerytur dla seniorów w 2025 roku?

Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…

2 tygodnie temu

Jagatowo. Miał zabić żonę i uciec. Trwa policyjna obława. Jest apel o „wzmożoną ostrożność”

W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…

2 tygodnie temu

Nie żyje Jadwiga Staniszkis. Profesor miała problemy ze zdrowiem

Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Przed śmiercią zmagała się z chorobą. Wybitna socjolożka oraz analityczka…

2 tygodnie temu

Niska inflacja odbije się na emerytach. Dostaną mniej pieniędzy?

Jak wynika z prognoz przygotowanych przez Narodowy Bank Polski, w najbliższych latach szykuje się rekordowo…

3 tygodnie temu