Zapłakany chłopiec samotnie przekroczył granicę z Polską. „Serce pęka”.

Ekipa telewizyjna sfilmowała w Medyce płaczącego chłopca, który samotnie idzie za tłumem. Jest on jednym z 2 mln uchodźców, którzy uciekli z Ukrainy.

Nagranie wyemitowane przez CNN szybko zdobyło ogromną popularność. Płaczące dziecko samotnie uciekające przed wojną pokazuje tragedię jaką przeżywają miliony obywateli Ukrainy.

CNN prowadzi relacje nie tylko z Ukrainy, ale też z przejścia granicznego z Polską. Codziennie do Medyki docierają tysiące uchodźców. W poniedziałek rano ekipa telewizyjna sfilmowała małego chłopca, który samotnie podąża za tłumem i płacze. W ręce niósł plastikową torbę z kilkoma rzeczami. Jak podało CNN, chłopiec był „najwyraźniej sam”, jednak Straż Graniczna zdementowała te doniesienia.

– „Informujemy, że wbrew niestety rozpowszechnianym w mediach informacjom, 4-letni Walerij z Ukrainy nie przekroczył granicy sam. Był razem ze swoją rodziną” – przekazała SG.

Chłopiec dostał od funkcjonariuszy słodkie upominki i wraz z rodziną jest bezpieczny – czytamy we wpisie Straży Granicznej.

Widok płaczącego chłopca poruszył wiele osób.

– „To jest jeden z tych obrazów, które zostają w człowieku na zawsze” – skomentował na Twitterze dziennikarz TVN Krzysztof Skórzyński.

– „Boże, serce mi pękło na pół” – napisał inny użytkownik.

Źródło: twojenowinki.pl