Wmówiła rodzinie i znajomym, że ma raka. Chciała się wzbogacić

27-letnia Brytyjka poinformowała bliskich, że choruje na nowotwór płuc. Kobieta utrzymywała, że jej stan jest poważny i wkrótce może pożegnać się z tym światem. W sieci uruchomiono zbiórkę funduszy, by spełnić jej ostatnie marzenie. Darczyńcy nie mieli pojęcia, że padli ofiarą oszustki.

Kobieta wmówiła bliskim, że umiera z powodu nowotworu

Meghan Scotcher z Ripley w hrabstwie Derbyshire jest matką dwóch chłopców. 27-latka przez pół roku udawała, że choruje na nowotwór. Przekonała swoich bliskich, że wykryto u niej siedem guzów w płucach i ma niewielkie szanse na pokonanie raka.

O swoim stanie Brytyjka poinformowała za pomocą Facebooka. Zmartwieni przyjaciele oraz członkowie jej rodziny postanowili zorganizować internetową zbiórkę pieniędzy, by spełnić jej ostatnie marzenie.

27-latka wyznała bowiem, że chciałaby przed śmiercią zabrać swoich synów w podróż, by mogli zachować w pamięci miłe wspomnienia z mamą. Zbiórka pieniędzy ruszyła w serwisie gofoundme.com i zgromadziła niemal 22 tysiące funtów.

Darczyńcy nie mieli jednak pojęcia, że padli ofiara oszustki. Prawda wyszła na jaw, gdy jeden z krewnych Brytyjki skontaktował się z jej lekarzem. Okazało się, że wcale nie postawiono 27-latce diagnozy w kierunku choroby nowotworowej płuc.

Sprawa trafiła na policję, a w marcu 2021 roku potwierdzono, że doszło do oszustwa. Meghan Scotcher została zatrzymana, a w piątek 4 czerwca br. kobieta stanęła przed sądem w Nottingham.

Brytyjka przyznała się do oszustwa, a serwis internetowy, za którego pośrednictwem prowadzono fałszywą zbiórkę, oddał zebrane fundusze wszystkim wpłacającym. Zbiórkę założył były partner 27-latki i ojciec jednego z jej synów, Jamie Corbett-Bromley.

Jak wyznał ojciec 29-latka, jego syn nie miał pojęcia, że kobieta udaje chorobę. Młody mężczyzna jest oburzony tym, że była partnerka wykorzystała jego dobrego imię do oszustwa.

Na razie nie wiadomo, jaką karę poniesie oszustka. Wydanie wyroku zostało odroczone, by umożliwić biegłym sporządzenie raportu psychiatrycznego 27-latki. Sprawa ma się zakończyć we wrześniu tego roku.

Źródło: goniec.pl