Z narodowych konsultacji przeprowadzonych na Węgrzech wynika, że 97 proc. głosujących jest przeciwnych sankcjom UE na Rosję. Wyniki narodowych konsultacji zbiegły się z informacjami o pracach nad 10. pakietem unijnych sankcji wobec kraju rządzonego przez Władimira Putina.
W trwających od października do grudnia narodowych konsultacjach 97 proc. głosujących wypowiedziało się przeciwko sankcjom Unii Europejskiej nakładanym na Rosję – poinformowała w sobotę rzeczniczka węgierskiego rządu Alexandra Szentkiralyi.
W konsultacjach wzięło udział 1,4 mln obywateli kraju, który liczy 9,7 mln mieszkańców.
Siedem pytań do obywateli. M.in. ropę, gaz i węgiel
Kwestionariusze, które rozesłano w połowie października, składały się z siedmiu pytań z możliwością odpowiedzi „tak” lub „nie”. Dotyczyły one sankcji na ropę, gaz i węgiel, ewentualnego wprowadzenia sankcji na paliwo jądrowe i projektu rozbudowy elektrowni jądrowej Paks, a także sankcji ograniczających turystykę. Ostatnie pytanie brzmiało: „Czy zgadzasz na sankcje skutkujące wzrostem cen żywności?”
Prócz pytań kwestionariusz zawierał również opisy poruszanych kwestii. „Embargo na ropę doprowadziłoby do poważnych problemów z zaopatrzeniem Węgier i byłoby ogromnym obciążeniem dla gospodarki” – napisano przy pytaniu o sankcje na ropę.
Konsultacje odbyły się już po raz dwunasty. Jest to forma demokracji bezpośredniej, rodzaj nieformalnego referendum, podczas którego obywatele w wieku powyżej 16 lat odpowiadają (wypełniając formularze rozesłane drogą pocztową lub przez internet) na zadane przez rząd pytania w danej kwestii. Na przykład w 2021 roku przeprowadzono konsultacje w związku z pandemią koronawirusa.
Kolejny pakiet unijnych sankcji wobec Rosji
Wyniki narodowych konsultacji zbiegły się z informacjami o pracach nad 10. pakietem unijnych sankcji wobec Rosji. Jego wprowadzenie wymaga zgody wszystkich członków wspólnoty. Przedstawiciele państw UE obawiają się, że Budapeszt może opóźniać wprowadzenie nowych sankcji wymierzonych w Kreml, tak jak to czynił w przeszłości.
Kancelaria premiera Węgier podała w piątek, że koszty techniczne konsultacji wyniosły ok. 2,7 mld forintów (ok. 32 mln złotych). Nie uwzględniają one jeszcze wszystkich kosztów, w tym reklamy na billboardach, na których prezentowano bombę symbolizującą unijne sankcje z podpisem „brukselskie sankcje nas niszczą”.
Źródło: interia.pl
Niepokojące wieści znad Bałtyku. Tuż przy granicy z Polską pojawiła się niebezpieczna bakteria. Zanotowano już…
Czy rosyjskie wojsko się wykrwawia? Po co Ukraińcy wjechali do obwodu kurskiego? Jak reaguje na…
Za byłym szefem RARS zostanie wystawiony list gończy. Prokuratura wydała oświadczenie, w którym argumentuje taką…
Szymon Hołownia zorganizował konferencję prasową, na której zaprezentował się w letnim garniturze, stawiając na błękitny…
Premier Indii Narendra Modi przybył z wizytą do Polski. Pojawiły się jednak wątpliwości, czy jego…
Policjanci z Sopotu prowadzą postępowanie w sprawie kradzieży sklepowej, do której doszło w czerwcu 2024…
Leave a Comment