Według rodziny kobieta nadepnęła na mrowisko i natychmiast zmarła -osierocając dziecko

Wiadomość o czyjejś śmierci zawsze jest czymś przykrym. Zwłaszcza, gdy osoba ta pozostawia po sobie dzieci. Pewna matka z hrabstwa Gwinnett zmarła w tak tragiczny sposób, że aż serce pęka.

Wydawało się, że to dzień, jak każdy inny dla rodziny Cathy Weed, gdy nagle sprawy przybrały drastyczny obrót. Jak poinformowała rodzina, kobieta wdepnęła w skupisko mrówek w swoim domu w Lawrenceville i natychmiast zmarła.

Osierociła syna

Gray, 15-letni syn kobiety, jest uczniem drugiego roku liceum i obiecującym członkiem drużyny baseballowej Mountain View High School Bears. Ilekroć grał na boisku, Cathy jego oddana mama, zawsze kibicowała mu na trybunach.

Społeczność Mountain View zebrała się na boisku baseballowym, aby oddać hołd Cathy po jej śmierci. Była ważnym filarem tej społeczności, a jej śmierć złamała wszystkim serca.

Do tej nieoczekiwanej śmierci doszło z powodu alergii na ukąszenia mrówek ogniowych. Z chwilą, gdy Cathy nadepnęła na mrówki, reakcja jej organizu była tak silna, że natychmiast straciła życie. Nawet nie zdażyła sięgnąć po leki.

Już wcześniej miała problem z alergią na ukaszenia mrówek

W 2018 roku Cathy doświadczyła podobnego zdarzenia. Miała intensywną reakcję alergiczną po ukąszeniu mrówki, co spowodowało, że wylądowała na ostrym dyżurze.

Wtedy skorzystała z okazji, aby podkreślić, jak duże znaczenie ma posiadanie przy sobie tzw. EpiPen pod ręką, a także na ogólnokrajowe niedobory tych produktów w tamtym czasie.

Stwierdziła, że ważne jest, aby mieć pod ręką EpiPen (autostrzykawka zawierająca adrenalinę), który nie jest przeterminowany, w przeciwnym razie skutki mogą być śmiertelne. Niestety, kilka lat później ta sama reakcja alergiczna odebrała jej życie.

Przedstawiciele społeczności, którzy byli blisko związani z kobietą utworzyli zbiórkę w ramach, której można przekazywać pieniądze lub darmowe posiłki na rzecz członków jej rodziny.

W obliczu tej rozdzierającej serce tragedii Gray otrzymał miłość i wsparcie nie tylko ze strony najbliższej społeczności, ale także od kolegów z drużyny baseballowej.

Na nekrologu Cathy Weed można przeczytać o tym, jak niesamowitą była osobą. Napisano, że była „niezwykłą osobą, która wpłynęła na życie wszystkich, których spotkała. Jej ciepły uśmiech, dobre serce i niezachwiane współczucie zostaną zapamiętane na zawsze”.

Trener Graya, Jason Johnson, również wspomniał, jak wspaniałą osobą była Cathy i jak silną więź łączyła ją z synem. Jak powiedział Johnson: „Jego mama była dla niego wszystkim, a on był jeszcze bardziej ważny dla niej”.

Stracić kogoś tak nagle i w tak okropny sposób to straszna tragedia. Pomyśl o tych, którzy są dla Ciebie ważni i podziel się tym artykułem, aby inni mogli zrobić to samo.

Źródło: newsner.com