W pokoju emerytki ukryli kamerę. Nagranie ukazało wstrząsającą prawdę, tylko dla osób o mocnych nerwach

Zaniepokojona córka 69-latki postanowiła zainstalować w jej pokoju kamerę. Kiedy obejrzała nagranie, zamarła z przerażenia. Kobieta natychmiast powiadomiła służby, a wstrząsający film został udostępniony w sieci. Sprawa trafiła do sądu.

Rodzina 69-latki zatrudniła opiekunkę, która miała pomagać niesamodzielnej staruszce w codziennych czynnościach. Kamera zainstalowana przez córkę emerytki w jej pokoju ujawniła, w jaki sposób 29-latka traktuje swoją podopieczną. Wstrząsające nagranie ujrzało światło dzienne.

Nagranie z pokoju emerytki wstrząsnęło jej bliskimi

29-latnia Jeny Daddy miała zajmować się 69-letnią, niesamodzielną i cierpiącą na demencję Liz Young. Córka emerytki zaufała kobiecie, jednak wkrótce okazało się, że bardzo się pomyliła. Jak wspominała kobieta w rozmowie z „Daily Mirror”, jej niepokój wzbudziły drobne siniaki i pęcherze, które odkryła na ciele swojej mamy latem 2019 roku.

– Zaufaliśmy Jenny i myśleliśmy, że naprawdę troszczy się o mamę, ale zdradziła to zaufanie w najgorszy możliwy sposób – przyznała Corrina Cunningham, córka chorej staruszki.

Zaniepokojona kobieta postanowiła zainstalować w pokoju swojej mamy kamerę. Urządzenie nie było ukryte i każdy, kto wchodził do pokoju 69-latki mógł je dostrzec. Kiedy Corrina obejrzała nagranie z monitoringu, zamarła z przerażenia.

Za zgodą rodziny emerytki, nagrania zostały udostępnione w sieci przez lokalną policję. Na filmach widać, jak 29-latka znęca się fizycznie i psychicznie nas swoją podopieczną. Jeny Daddy szarpie staruszkę za włosy i nos oraz na siłę wciska jej jedzenie do ust.

Kobieta krzyczała i obrażała 69-latkę, ciskając w jej kierunku inwektywy i niecenzuralne słowa. Pies 29-latki, z którym pewnego dnia przyszła do pracy, dotkliwie podrapał nogi emerytki, zostawiając na nich głębokie rany. Ponadto jednego dnia kamera zarejestrowała, jak Liz przez 30 minut po kąpieli siedzi naga na na krześle z metalową ramą, podczas gdy jej opiekunka korzysta z telefonu.

– Byłam przerażona. Czułam się winna, że nie mogłam jej ochronić, kiedy tego potrzebowała i że stało się to pod naszym własnym dachem – mówiła Corrina Cunningham.

Bliscy Liz Young natychmiast poinformowali o wszystkim policję, a opiekunka staruszki przyznała się do winy podczas rozprawy sądowej. Jeny Daddy została skazana na sześć miesięcy pozbawienia wolności i zobowiązana do zapłaty zadośćuczynienie w wysokości 122 funtów.

– Cieszę się, że postanowiliśmy sprawdzić, czy nasze obawy są zasadne i zainstalowaliśmy kamerę. Zachęcam każdego, kto ma podobne przypuszczenia, do tego samego – powiedziała Corrina

Źródło: pikio.pl