Na ulicach Pangkor w Malezji, utalentowany muzyk wykonywał swoje utwory, jednak nikt nie poświęcił chwili, aby go posłuchać.
Ze względu na znikome zainteresowanie, muzyk chciał już kończyć swój występ. Wtedy nagle zobaczył cztery kociaki, które siedziały przed nim i były zafascynowane jego talentem. To nie żart! Siedziały tam i kręciły głowami, aby pokazać, że sprawia im to radość i muzyka tego artysty warta jest słuchania. Na koniec, jak na prawdziwego artystę przystało, mężczyzna podziękował zwierzakom za ich uwagę.
Źródło: polubione.com
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment