Tragedia na paradzie bożonarodzeniowej. Mężczyzna wjechał w tłum

Nie żyje pięć osób, a ponad 40 zostało rannych, gdy rozpędzony samochód wjechał w paradę rozpoczynającą sezon bożonarodzeniowy w miejscowości Waukesha w amerykańskim stanie Wisconsin. Podejrzany został zatrzymany, ale motywy są jak dotąd nieznane. Filmy z wypadku zawierają drastyczne sceny.

Na filmach wideo pokazywanych przez amerykańskie stacje telewizyjne oraz publikowanych w mediach społecznościowych widać czerwonego SUV-a marki Ford wjeżdżającego z dużą prędkością w paradę maszerującą ulicami Waukesha, miejscowości położonej na przedmieściach Milwaukee.

Uderzając w ludzi kierowca nie hamował. Świadkowie mówią także o strzałach z broni palnej, ale nie jest jasne, czy broni użył kierowca czy policja.

„Policja z Waukesha jest posiadaniu samochodu sprawcy. Trwa dochodzenie. Ofiary są przewożone karetkami do szpitali. To bardzo tragiczne zdarzenie” – mówił szef policji z Waukesha Dan Thompson. Dan Thompson później poinformował, że „podejrzana osoba” została zatrzymana, podobnie jak jej pojazd. Dodał, że motyw działania sprawcy jest na razie nieznany i nie wiadomo jeszcze, czy atak był aktem terroryzmu.

Na jednym z filmów opublikowanych w mediach społecznościowych widać jak policja prawdopodobnie strzelała do pojazdu, który przejechał przez bariery uliczne. Kobieta, która uczestniczyła w paradzie, powiedziała stacji telewizyjnej Fox6, że SUV potrącił zespół taneczny złożony z dziewcząt w wieku od 9 do 15 lat.

Szef policji z Waukesha stwierdził, że w tej chwili nie ma dodatkowego zagrożenia. Lokalne władze apelują jednak do mieszkańców, by unikali centrum miasta.

Źródło: tvp.info