Świat

Szukali czekoladowych jajek, odkryli oszałamiające znalezisko. Ich życie zmieniło się na zawsze

Zwierzęta powinny być przemyślanym wyborem i pod żadnym pozorem nie powinniśmy traktować ich jako zabawki, której można pozbyć się kiedy nam się znudzi. Ta para w ogóle nie była przygotowana na to co ich czekało, w pewne święta wielkanocne chcieli po prostu się zabawić. To co odkryli później, bardzo ich zdziwiło.

Zwierzęta wprowadzają do naszego życia bardzo dużo radości, zawdzięczamy im wiele śmiesznych historii, ale to, co spotkało tę parę to kwintesencja tego, że w przypadku matki natury niczego nie można być pewnym.

Zwierzęta wcześniej nie mieszkały w ich domu

Zwierzęta lubili, ale jakoś nigdy nie śpieszyli się z decyzją o przygarnięciu jakiegoś pupila pod swój dach. Los zdecydował jednak zupełnie inaczej i nie pytał ich o zdanie. Mike i Delicaye Shirley-Donnelly mieszkają San Jose w Kalifornii i w Wielkanoc w 2016 roku brali udział w tradycyjnym poszukiwaniu czekoladowych jajek. Jest to zwyczaj, który i u nas zdobywa coraz większą popularność, lecz wywodzi się właśnie z krajów anglosaskich i jest nieodłącznym elementem tamtejszych świąt wielkanocnych. Zamiast czekoladowych upominków znaleźli coś zupełnie innego, zwierzęta i to w takiej ilości, to ostatnia z rzeczy, które oczekiwali odkryć.

Oszałamiające znalezisko

Mike i Delicaye dokonali odkrycia, które na zawsze zmieniło ich życie. Ich oczom ukazały się małe kociaki, na początku wydawało się, że zwierząt jest jedynie piątka, ale szybko musieli zmienić tę teorię. Był to dopiero początek ich niesamowitej przygody. Znalezisko, którego dokonali było naprawdę oszałamiające.

W sumie pojawiły się 24 nowonarodzone kociaki, liczba naprawdę imponująca i może przytłoczyć, szczególnie jeśli ktoś nie wie jak obchodzić się ze zwierzętami. Para stanęła na wysokości zadania, jednocześnie szybko wyjaśnili skąd pojawiły się małe szkraby.

To nie magiczny portal, sprawa jest prostsza

Zwierzęta mieszkające w okolicy to nie tylko dwa koty sąsiadów, ale także te dziko żyjące osobniki. Brak kastracji oraz zacieśnienie relacji między kotami doprowadził do tego, że na świat sprowadzone zostały nowe futrzaki. W domu Mike’a i Delicaye na stałe zamieszkało 21 zwierząt, resztę zaadoptowali znajomi. Para szybko musiała nauczyć się opiekować maluchami oraz dostawać swój dom do nowych lokatorów. Chociaż ich życie zmieniło się całkowicie to nie żałują podjętej decyzji.

Źródło: pikio.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Teheran mówi o sukcesie. Izrael gotowy do uderzenia

Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…

3 tygodnie temu

Brutalny atak na biskupa. Dźgał nożem bez ustanku

Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…

3 tygodnie temu

Groszowa waloryzacja emerytur! Jakie podwyżki emerytur dla seniorów w 2025 roku?

Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…

3 tygodnie temu

Jagatowo. Miał zabić żonę i uciec. Trwa policyjna obława. Jest apel o „wzmożoną ostrożność”

W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…

3 tygodnie temu

Nie żyje Jadwiga Staniszkis. Profesor miała problemy ze zdrowiem

Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Przed śmiercią zmagała się z chorobą. Wybitna socjolożka oraz analityczka…

3 tygodnie temu

Niska inflacja odbije się na emerytach. Dostaną mniej pieniędzy?

Jak wynika z prognoz przygotowanych przez Narodowy Bank Polski, w najbliższych latach szykuje się rekordowo…

3 tygodnie temu