Świat

„Sunday Mirror”: Polak, który pomógł zatrzymać terrorystę, nadal w szpitalu

Polak, który uczestniczył w obezwładnianiu terrorysty na Moście Londyńskim, nadal znajduje się w szpitalu – poinformował w niedzielę tabloid „The Sunday Mirror”.

2019-12-01 12:43:16 epa08036969 Police at the crime scene at London Bridge in London, Britain, 01 December 2019. At least two members of the public have died and a male suspect has been shot dead by police at a scene on 29 November after a stabbing at London Bridge. EPA/FACUNDO ARRIZABALAGA

Do ataku doszło na Moście Londyńskim /FACUNDO ARRIZABALAGA /PAP/EPA

Gazeta powołuje się na kolegę Polaka z pracy, który powiedział: „Pracownicy zostali poproszeni, by nie mówić zbyt wiele, ale mam jego numer i jest on nadal w szpitalu”.

Nie jest jasne, czy Polak jest jedną z trzech osób, które po ataku zostały zabrane do Royal London Hospital we wschodnim Londynie. W sobotę dziennik „The Times” podawał, że Polak o imieniu Łukasz został ranny w rękę.

Tymczasem jeden z dyrektorów Fishmongers’ Hall – budynku na Moście Londyńskim, w którym rozpoczął się atak – powiedział stacji BBC, że w próbach powstrzymania terrorysty jeszcze w budynku uczestniczyło kilka osób, początkowo używając do obrony krzeseł. Dopiero gdy napastnik – zmuszając nożem jednego z pracowników do otwarcia drzwi – wybiegł z budynku, inny pracownik wziął gaśnicę, a Łukasz – półtorametrowy kieł narwala, stojący koło drzwi jako dekoracja. Podkreślił, że wszyscy zachowali zimną krew w tym dramatycznym momencie i od razu zadzwoniono po policję.

Piątkowy atak rozpoczął się w Fishmongers’ Hall, gdzie odbywało się seminarium na temat reintegracji przestępców. Usmar Khan – skazany w przeszłości za terroryzm, a w grudniu zeszłego roku warunkowo zwolniony – zaatakował jej uczestników nożami kuchennymi, zabijając dwie osoby. Groził też zdetonowaniem ładunków wybuchowych, które później okazały się atrapą. Polak wraz innymi osobami podjął z nim walkę, wypychając go z budynku na most. Chwilę później Khan został zastrzelony przez policjantkę.

Bohaterska reakcja Polaka oraz pozostałych osób, które podjęły walkę z terrorystą, spotkała się z powszechnym uznaniem w Wielkiej Brytanii. Wyrazy uznania i podziękowania złożyli m.in. królowa Elżbieta II, premier Boris Johnson i burmistrz Londynu Sadiq Khan.

W ataku zginęły dwie osoby – 23-letnia Saskia Jones i 25-letni Jack Merritt. Oboje byli absolwentami uniwersytetu w Cambridge i uczestniczyli w organizowanym przez uczelnię programie reintegracji skazanych Learning Together. Merritt był jego koordynatorem, a Jones jedną z wolontariuszek.

Khan, dla którego jednym z warunków wcześniejszego zwolnienia z więzienia był zakaz przyjeżdżania do Londynu, uzyskał specjalne zezwolenie, by wziąć udział w seminarium.

Źródło: interia.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Obowiązkowa w każdym domu. Minister podpisał rozporządzenie

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…

3 dni temu

Masowe zatrucie chlorem na basenie w Ustce. Kolejne dziecko trafiło do szpitala

Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…

3 dni temu

Wszystko jest już jasne. Prawda o małżeństwie Jarusia z „Chłopaków do wzięcia” wyszła na jaw

Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…

3 dni temu

Krzysztof Ibisz zdradził płeć dziecka. Nie kryje radości. „Czekałem całe życie”

Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…

3 dni temu

Zostawił rodzinę, wyjechał do Moskwy. Ivan Komarenko szokuje zdjęciami

Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…

3 dni temu

Odszedł Jerzy Majchrzak. Nie doczekał wyjaśnienia śmierci syna

Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…

3 dni temu