Świat

Rosyjscy propagandziści grożą Polsce i mówią o III wojnie światowej

– Jeśli Polacy przekroczą swoje granice, ich egzystencja będzie wisiała na włosku – ostrzegł w rosyjskiej telewizji Oleg Matwiejczew, deputowany do rosyjskiej Dumy. Kremlowska propaganda po raz kolejny groziła Polsce i Zachodowi w absurdalnym telewizyjnym spektaklu.

Najnowszy odcinek propagandowego seansu relacjonuje Julia Davis z The Daily Beast.

Prowadząca program Olga Skabiejewa oznajmiła, że III wojna światowa „w pewnym sensie” już się rozpoczęła.

– Rosyjska operacja specjalna w Ukrainie zakończyła się. W pewnym sensie zaczęła się prawdziwa wojna: III wojna światowa. Jesteśmy zmuszeni przeprowadzić demilitaryzację nie tylko Ukrainy, ale całego NATO – stwierdziła Skabiejewa.

„Nigdy nie zapominamy o słowach Władimira Władimirowicza”

Wtedy pogróżki zaczął wygłaszać Władimir Awatkow, przedstawiony jako politolog.

– Wspomniała pani o III wojnie światowej i o tym, jak zachowują się Amerykanie i Polacy na terytorium Ukrainy. Musimy pamiętać słowa Władimira Władimirowicza Putina o tym, że każdy, kto próbuje ingerować w specjalną operację militarną, zapłaci za to wysoką cenę – mówił.

Na co Skabiejewa odparła:

– Nigdy nie zapominamy o słowach Władimira Władimirowicza Putina. (…) Musimy tylko zastanowić się, jak zareagować bez przeprowadzania ataku nuklearnego.

Deputowany do rosyjskiej Dumy Oleg Matwiejczew wprost zaczął grozić Polsce, okłamując widownię na temat rzekomych militarnych planów naszego kraju:

– Jeśli Polska rozpocznie jakiś rodzaj interwencji militarnej, powinna zdać sobie sprawę, że obecne granice Polski są zagwarantowane przez powojenne porozumienia. Jeżeli wyjdą poza te granice, wtedy anulują te porozumienia. (…) Obecne granice Polski będą wtedy bezwartościowe. Jeśli przekroczą swoje granice, ich egzystencja będzie wisiała na włosku.

W odpowiedzi Skabiejewa zaznaczyła, że mówiła „nie tylko o Polsce, ale przede wszystkim o Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych”.

Aleksiej Fenenko, przedstawiony jako specjalista ds. polityki światowej, oświadczył z kolei, że dla Rosji wojna w Ukrainie to „próba przed możliwym dużo większym konfliktem”.

– Na polu bitwy porównamy, kto ma silniejsze uzbrojenie – my czy NATO. To dla nas cenne doświadczenie – ocenił propagandzista.

Źródło: interia.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Teheran mówi o sukcesie. Izrael gotowy do uderzenia

Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…

2 tygodnie temu

Brutalny atak na biskupa. Dźgał nożem bez ustanku

Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…

2 tygodnie temu

Groszowa waloryzacja emerytur! Jakie podwyżki emerytur dla seniorów w 2025 roku?

Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…

2 tygodnie temu

Jagatowo. Miał zabić żonę i uciec. Trwa policyjna obława. Jest apel o „wzmożoną ostrożność”

W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…

2 tygodnie temu

Nie żyje Jadwiga Staniszkis. Profesor miała problemy ze zdrowiem

Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Przed śmiercią zmagała się z chorobą. Wybitna socjolożka oraz analityczka…

2 tygodnie temu

Niska inflacja odbije się na emerytach. Dostaną mniej pieniędzy?

Jak wynika z prognoz przygotowanych przez Narodowy Bank Polski, w najbliższych latach szykuje się rekordowo…

3 tygodnie temu