Pracodawca odesłał go do domu za niewłaściwy strój. Gdy wrócił, wszystkim szczęki opadły do podłogi

Praca kosztowała go wiele nerwów. Po tym, jak Joey Bodge z Birmingham został odesłany przez swojego kierownika za założenie szortów do pracy, wrócił do niej w zupełnie innym, zadziwiającym stroju. Reakcja Brytyjczyka na słowa swojego pracodawcy wprawia w osłupienie.

Praca wykonywana obecnie przez Joeya Bodge’a z Birmingham doprowadziła go do furii. Nie dość, że mężczyzna jest pracownikiem call center, w którym jest narażonym na wielki stres, to nie może czuć się swobodnie w swojej pracy. Wszystko przez kierownika, który uparł się na eleganckie stroje wśród swoich pracowników. Po tym, jak mężczyzna został oddelegowany do domu za włożenie szortów, postanowił wrócić do wykonywania obowiązków zawodowych w o wiele innym, humorystycznym przebraniu. Jego zachowanie spotkało się z aprobatą współpracowników oraz internautów.

Praca w call center zmusiła go do zmiany ubrania. Tego nie mógł wytrzymać

Do opisywanej sytuacji doszło w Birmingham. Pracownik infolinii, widząc wielkie upały panujące na dworze, zdecydował się na założenie szortów. W momencie, w którym mężczyzna został wyproszony przez kierownika za nieodpowiedni strój, wrócił do domu i przebrał się w sukienkę swojej dziewczyny.

Widząc zmieszanie na twarzy pracodawcy wytłumaczył mu, że przecież jego koleżanki w pracy noszą podobne stroje i traktowanie go w ten sposób jest przejawem seksizmu, jak też odebraniem mu swobody i zmuszaniem do siedzenia we własnym pocie.

– Wysłano mnie do domu i kazano mi się przebrać w odpowiednie ubranie, ale powiedziałem, że kobiety jakoś mogą nosić sukienki, więc hej, ho! – mówił mieszkaniec Birmingham.

Reakcja pracownika spotkała się z odzewem firmy

Fakt, że Brytyjczyk pojawił się w biurze odziany w sukienkę, wywołał wielkie poruszenie wśród pracowników, którzy zaczęli dostrzegać hipokryzję wewnętrznych przepisów firmy, które pozwalały kobietom pracującym w biurze na zwiewne sukienki, podczas gdy pracownicy mieli być zawsze ubrani w koszule i garniturowe, wyjątkowo niekomfortowe spodnie.

Po przyjściu do biura w sukience Bodge i jego koledzy dostali prawo do noszenia szortów, pod warunkiem, że zasłaniają 3/4 nogi. Nie da się ukryć, że poprzez swoje zabawne zachowanie mężczyzna wywalczył bardzo wiele dla kolegów i powinni być mu wdzięczni.

Źródło: pikio.pl