Amanda Scarpinati dbała o stare zdjęcie przez dziesiątki lat. Na czarno białej fotografii widać pielęgniarkę przytulająca poparzone niemowlę. Zdjęcie to dawało jej siłę, kiedy rówieśnicy wyśmiewali się z jej blizn. Po 38 latach kobietom udało się spotkać — wszystko dzięki mediom społecznościowym.
Amanda Scarpinati maiła zaledwie 3 miesiące, kiedy doznała poważnego wypadku. Niemowlę spadło z kanapy na nawilżacz powietrza, który produkował gorącą parę. Na skutek wypadku doznała poparzeń trzeciego stopnia na całym ciele. Dziewczynkę przewieziono do szpitala Albany Medical Center w Nowym Jorku, gdzie przeszła szereg operacji.
“Wpatrywałam się w to zdjęcie i rozmawiałam z nią, mimo że nie wiedziałam, kim jest”.
W szpitalu zajmowała się nią pewna młoda pielęgniarka. Na zdjęciach, które Amanda zachowała przez lata widać, jak trzyma poparzoną dziewczynkę, której głowa i całe ciało owinięte jest bandażami. Pielęgniarka przytula niemowlę, uśmiecha się do niej i robi wszystko, by dziecko poczuło się lepiej.
Amanda musiała przejść jeszcze kilka operacji, w szkole rówieśnicy dokuczali jej z powodu blizn. Dziewczyna brała wtedy zdjęcie, na którym widać ją i pielęgniarkę.
— Dorastając, jako dziecko zniekształcone przez poparzenia, byłam zastraszana, wyśmiewana i dręczona. Brałam wtedy te zdjęcia i rozmawiałam z nią, pomimo że nie wiedziałam, kim jest. To było miłe, patrzeć na kobietę, która wydawała się opiekować się mną z taką radością — mówiła Amanda w rozmowie z agencją AP.
Kobieta przyznała po latach, że widok zupełnie obcej osoby, której tak zależało na jej dobru, zawsze poprawiał jej nastrój. Amanda miała nadzieję, że kiedyś uda jej się odszukać pielęgniarkę, jednak po 20 latach nadal nie było po niej śladu. Kobieta postanowiła, że wykona jeszcze jeden, ostatni krok — postanowiła wykorzystać media społecznościowe. Udostępniła na Facebooku czarno-białe zdjęcia i napisała: “Byłabym bardzo szczęśliwa, gdyby udało mi się dowiedzieć, jak nazywa się ta kobieta i gdybym miała szansę z nią porozmawiać i się z nią spotkać. Proszę, udostępniajcie, w końcu nigdy nie wiadomo, na kogo może to trafić”.
Jej post rozszedł się w sieci błyskawicznie, wiadomość, na którą czekała tyle lat, dotarła do niej już następnego dnia. Pielęgniarka Angela Leary, która w tamtym czasie pracowała w tym samym szpitalu, poznała na fotografiach swoją koleżankę. Susan Berger miała wtedy 21 lat i dopiero skończyła studia. Ona również zachowała zdjęcia, na których widać ją z małą, poparzoną Amandą.
Po 38 latach od zrobienia zdjęcia kobietom udało się spotkać — na konferencji w tym samym szpitalu, w którym poznały się po raz pierwszy.
— Nie wiem, jak wiele pielęgniarek miało to szczęście, żeby zdarzyło im się coś podobnego. Żeby ktoś pamiętał o nich po tych wszystkich latach (…). Czuję się zaszczycona, mogąc reprezentować wszystkie pielęgniarki, które na przestrzeni lat opiekowały się Amandą — mówiła Susan w wywiadzie dla ABC News. Pielęgniarka dodała, że większość dzieci po operacji śpi lub płacze, a z Amandą było inaczej. Wspominała też, że dziewczynka była bardzo spokojna i w pełni ufała lekarzom, co według niej było niesamowite.
— Nigdy nie wiadomo, czy ten jeden akt dobroci może zmienić czyjeś życie. Patrzenie na to zdjęcie pomogło mi to przejść ciężkie chwile i naprawdę mnie zmieniło — dodała Scarpinati w rozmowie z WRGB.
Źródło: dobrewiadomosci.net.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment