Polacy i Rosjanie wspólnie przeciw armii Putina. Pojawiło się nagranie

Do sieci trafiło niezwykłe nagranie, pokazujące wspólny trening polskich i rosyjskich ochotników. Zapewnili oni o swojej determinacji, związanej ze zwalczaniem okupacyjnych wojsk Władimira Putina w Ukrainie.

Polski Korpus Ochotniczy zamieścił na Telegramie krótki film, pokazujący wspólny trening strzelecki oddziałów z Polski i Rosji. Chodzi o ochotnicze formacje, które wspierają wysiłki Ukrainy, mające poskutkować wyparciem prokremlowskich okupantów.

Polacy i Rosjanie wspólnie przeciw Putinowi

– Dziś żołnierze Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego wraz z naszymi towarzyszami broni z Polskiego Korpusu Ochotniczego rozpoczęli wspólne ćwiczenia. Już w najbliższym czasie będziemy wspólnie wykonywać zadania bojowe i pomożemy narodowi Ukrainy wyzwolić się od putinowskich psów – przekazał jeden ze zbuntowanych Rosjan w rozmowie z Biełsatem.

W podobnym tonie wypowiadał się anonimowy bojownik z Polski, który na nagraniu zachowuje anonimowość. „Polski Korpus Ochotniczy zaczyna duże zajęcia wraz z naszymi przyjaciółmi z Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego. Zaczynamy poważne treningi i szykujemy się wspólnie do pierwszych zadań bojowych” – mówił.

Polski i rosyjski korpus ochotniczy

Rosyjski Korpus Ochotniczy powstał jako pierwszy, jeszcze w sierpniu 2022 roku. Założyli go Rosjanie z organizacji prawicowych, które angażują się w walkę zbrojną na rzecz Ukrainy od 2014 roku. Należą do niego głównie emigrujący obywatele Rosji, którzy nie zgadzają się z polityką Władimira Putina.

Polski Korpus Ochotniczy zaczęto przygotowywać do działania w lutym tego roku. Wzorowany na Huzarach Śmierci z czasów wojny polsko-bolszewickiej oddział w marcu poinformował o pierwszym naborze. Grupa miała zajmować się głównie dywersją i rozpoznaniem, ale nie wykluczała też działań frontowych.

Zagraniczni żołnierze wspomogli Ukrainę

Przypomnijmy: tuż po napaści Rosji na Ukrainę, prezydent Wołodymyr Zełenski utworzył nową jednostkę w ramach Sił Zbrojnych Ukrainy. Chodzi o Międzynarodowy Legion Obrony Terytorialnej Ukrainy, w którego szeregi mogą wstępować cudzoziemcy.

Na apel Zełenskiego odpowiedziało tysiące mężczyzn z całego świata, w tym Polacy. To przede wszystkim weterani armii swoich macierzystych krajów, jednak zdarzają się również mężczyźni bez żadnego doświadczenia wojskowego.

Źródło: wprost.pl