Benedykt XVI zmarł rankiem w sobotę, 31 grudnia. Od poniedziałku, 2 stycznia wierni będą mogli oddawać mu hołd w bazylice Świętego Piotra, gdzie zostanie wystawione jego ciało. Wiadomo też, kiedy odbędzie się pogrzeb papieża i kto poprowadzi mszę.
Benedykta XVI zmarł w wieku 95 lat. Ostatnie lata spędził w klasztorze Mater Ecclesiae na terenie Ogrodów Watykańskich. Przeniósł się tam w 2013 r. po ustąpieniu z tronu Piotrowego.
O tym, że Benedykt jest bliski śmierci, było wiadomo od środy, 28 grudnia, kiedy to Franciszek poprosił wiernych o modlitwy w jego intencji. Rzecznik Watykanu Matteo Bruni Watykanu przekazał później, że stan papieża znacznie się pogorszył.
Pogrzeb Benedykta XVI. Papież miał jedno życzenie
Stolica Apostolska poinformowała, że pogrzeb Benedykta XVI odbędzie się 5 stycznia. Msza na placu Świętego Piotra rozpocznie się o godzinie 9.30, a będzie jej przewodniczyć papież Franciszek.
Bruni powiedział, że zgodnie z życzeniem Benedykta, uroczystości pogrzebowe odbędą się „pod znakiem prostoty”. — Pogrzeb będzie uroczysty, ale skromny — zaznaczył. Na razie nie wiadomo, gdzie papież-emeryt zostanie pochowany.
Od poniedziałku 2 stycznia ciało Benedykta XVI będzie wystawione w bazylice Świętego Piotra, by wierni mogli oddać mu hołd.
Modlił się, by na konklawe wybrano kogoś innego
Joseph Ratzinger urodził się 16 kwietnia 1927 w Marktl am Inn w Bawarii. Jak większość niemieckich dzieci wówczas został wcielony do Hitlerjugend i trafił do służby pomocniczej obrony przeciwlotniczej. W listopadzie 1944 roku wcielono go do Wehrmachtu. Pod koniec wojny został internowany w amerykańskim obozie dla jeńców wojennych. Zwolniony w lipcu 1945 roku, wstąpił razem ze starszym bratem Georgiem do monachijskiego seminarium. Święcenia kapłańskie obaj bracia otrzymali 29 czerwca 1951 roku.
Ratzinger został wybrany papieżem 19 kwietnia 2005 r. w drugim dniu konklawe i przyjął imię Benedykta XVI. Jego wybór nie był zaskoczeniem. Już pod koniec pontyfikatu św. Jana Pawła II uważano, że to on zostanie jego następcą. Wówczas 78-letni kardynał wcześniej myślał jednak o emeryturze i powrocie do rodzinnej Bawarii. Potem wyznał, że w czasie konklawe modlił się o to, by go nie wybrano.
— Prosiłem Pana, by wybrał kogoś mocniejszego ode mnie, ale najwidoczniej nie wysłuchał mojej modlitwy — wyznał rozkładając ręce podczas spotkania ze swymi rodakami kilka dni po wyborze. (PAP)
Źródło: fakt.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment