Na początku tego miesiąca wolontariusze z ukraińskiego schroniska przyjęli do siebie bezdomnego psa. Czworonóg był duży, miał niebieskie oczy, a życie na ulicy musiało być dla niego bardzo trudne. Piesek borykał się z wieloma przeciwnościami, a wskazywało na to jego wychudzone ciało oraz zaniedbana sierść.
Na początku czerwca bezdomny pies trafił do schroniska
Ratownikom było bardzo żal tego psiaka. Wszyscy byli więc zdeterminowani, aby jak najszybciej znaleźć mu prawdziwy i szczęśliwy dom. Nie zdawali sobie wtedy jeszcze sprawy, że ktoś bardzo tęsknił za tym pieskiem.
Zdjęcie psa trafiło do sieci
W dniu, w którym pies trafił do schroniska, wolontariusze zrobili mu zdjęcie i zamieścili je w Internecie. Mieli nadzieję, że dzięki temu szybciej uda się znaleźć czworonogowi nową rodzinę.
„Początkowo obawialiśmy się, że to mało prawdopodobne, aby on wzbudził wśród ludzi duże zainteresowanie. Po publikacji zdjęcia byliśmy jednak miło zaskoczeni. Smutek w oczach tego psa bardzo poruszył internautów. W ciągu godziny post został udostępniony setki razy przez ludzi z całego świata” – mówią wolontariusze ze schroniska.
Akcja w mediach społecznościowych sprawiła OGROMNĄ różnicę
Zaledwie dwa dni po publikacji zdjęcia, do schroniska odezwała się kobieta, której dwa lata temu skradziono psa. W 2017 roku ktoś ukradł czworonoga z jej własnego podwórka. Gdy kobieta zobaczyła w sieci zdjęcie opublikowano przez schronisko, serce podeszło jej do gardła – pies na fotografii był niezwykle podobny do jej skradzionego psa.
„Szukała swojego ukochanego psa przez całe dwa lata. Powiedziała nam, że pies z opublikowanego przez nas zdjęcia był niezwykle podobny do jej zaginionego pupila. Ale czy to naprawdę mógł być on?” – mówi Galie Lekunova, wolontariuszka ze schroniska.
Poruszające spotkanie
Już następnego dnia schronisko zorganizowało spotkanie czworonoga wraz z kobietą. Wkrótce stało się jasne, że to był właśnie ten ukochany pies, który zaginął jej dwa lata temu. Ich ponowne spotkanie wzrusza do granic możliwości!
„To spotkanie było pełne emocji, wzruszeń i łez radości. To cud, że tej dwójce udało się ze sobą ponownie połączyć. Dla takich chwil warto żyć!” – napisało schronisko.
Piesek Lord
Owy pies miał na imię Lord i naprawdę długo czekał na ten dzień. Z pomocą schroniska w końcu wrócił tam, gdzie powinien – do swojego kochającego domu.
„Nie mogę uwierzyć, że mój kochany Lord znów jest ze mną. Nigdy nie należy tracić nadziei” – przyznała opiekunka psa.
„Ogromne podziękowania dla wszystkich, którzy udostępnili zdjęcie Lorda. Dzięki wam ta historia ma szczęśliwe zakończenie” – dodali pracownicy schroniska.
Źródło: kochamyzwierzaki.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment