Nowy trop ws. zabójstwa małej miss. Niedopałek papierosa pomoże rozwiązać zagadkę sprzed 25 lat?

Była ulubienicą Stanów Zjednoczonych – małą miss, która brylowała na konkursach piękności. Miała zaledwie sześć lat, gdy ją zamordowano. Do zabójstwa doszło nocą dwadzieścia pięć lat temu. JonBenet Ramsey uduszono nylonowym sznurkiem. Sprawca nigdy nie został namierzony.

To jedna z najgłośniejszych zagadek kryminalistycznych w historii Stanów Zjednoczonych. Niemal każdy słyszał o takich sprawach, jak zabójstwo Czarnej Dalii, chłopcu z pudełka i morderstwie JonBenet Ramsey. Wszystkie łączy to samo: sprawcy nigdy nie ustalono, a prób rozwikłania tych zagadek podejmują się nie tylko funkcjonariusze policji, ale także prywatni detektywi i amatorzy kryminalistyki. To właśnie oni wpadli na nowy trop w sprawie zabójstwa małej miss.

JonBenet Ramsey. Zabójstwo małej miss

JonBenet Ramsey zamordowano w Boże Narodzenie 1996 roku. Horror wydarzył się po przyjęciu, które rodzice sześciolatki zorganizowali z okazji sukcesu jej ojca. John Ramsey był właścicielem firmy informatycznej, a jego interesy szły tak dobrze, że otrzymał tytuł Biznesmena Roku. Z tego powodu Ramsey’owie postanowili wyprawić huczną fetę dla znajomych i rodziny. Odbywała się ona w okazałym domu rodziny w Boulder w Kolorado. Czy wśród zaproszonych osób znalazł się zabójca ich córki?

Goście i służba mówili potem policji o kłótniach JonBenet ze starszym o trzy lata bratem Burke. Był zazdrosny o uwagę, jaką siostra na sobie skupiała. Fakt ten sprawiły, że potem część opinii publicznej i ekspertów z zakresu kryminalistyki wskazała chłopca, jako podejrzanego.

Zabójstwo JonBenet. Rankiem znaleziono list

Prokuratura nigdy jednak nie wciągnęła go na listę osób podejrzanych. Wiele lat później Burke wywalczył również wielomilionowe odszkodowanie w ramach ugody ze stacją CBS, która wyemitowała film dokumentalny sugerujący, że to on zabił siostrę.

Rankiem 25 grudnia matka małej miss Patsy Ramsey schodząc do kuchni, zauważyła, że na schodach przed drzwiami wejściowymi coś leży. Wyszła na zewnątrz i spostrzegła, że to list z żądaniem 118 tys. dolarów okupu za uwolnienie jej córki. Początkowo pomyślała, że to głupi żart, ale po chwili już biegła po schodach na piętro, gdzie znajdował się pokój JonBenet. Kiedy otwarła drzwi, zobaczyła, że łóżko dziewczynki jest puste.

Jak później relacjonowała policji, natychmiast zbudziła męża i wraz z nim zaczęła przeszukiwać rezydencję, a po kilku godzinach wbrew żądaniom porywaczy zawiadomili policję. Zwłoki JonBenet znaleziono w piwnicy. Ciało ukryto w jednej z komórek. Ustalono, że dziewczynkę uduszono nylonowym sznurkiem i zadano kilka ciosów w głowę.

Zabójstwo małej miss. Sprawca wykorzystał 6-latkę?

Sekcja zwłok wykluczyła gwałt, ale według policji zbrodnia mogła mieć charakter seksualny, a sprawca przed zabiciem mógł seksualnie wykorzystać 6-latkę w inny sposób. W późniejszym czasie wielokrotnie przywoływano motyw seksualny, jako jedną z hipotez. JonBenet była idealnym celem dla pedofilów, często pojawiła się w telewizji – ufryzowana z mocnym makijażem i twarzą laleczki reklamowała ubrania dla dzieci. Innym motywem mogła być zawiść. Rodzice dziewczynki byli bowiem bardzo zamożni.

O zabójstwo 6-latki podejrzewano także jej rodziców, a w szczególności matkę. Uważano, że doszło do wypadku, który zakończył się śmiercią dziewczynki. Patsy i John zostali jednak oczyszczeni z zarzutów z braku dowodów. Nie potwierdziła się również hipoteza o udziale Burkego. Patsy Ramsey nie doczekała rozwiązania zagadki śmierci córki. Zmarła na raka w 2006 roku.

Policja dopuściła się wielu błędów

Nie potwierdziły się również hipotezy śledczych o włamywaczu oraz zabiciu dziewczynki przez nauczyciela Johna Marka Karra. Kiedy w 2006 roku zatrzymano go za posiadanie pornografii dziecięcej, przyznał się do zbrodni, ale wkrótce odkryto, że jego zeznania były fałszywe.

Po latach ujawniono, że policjanci dopuścili się wielu błędów podczas prowadzenia śledztwa m.in. nie zabezpieczyli miejsca zbrodni i nie wykonali dokładnych zdjęć zwłok dziecka. Sprawą JonBenét wielokrotnie zajmowali się prywatni detektywi – wynajęci przez Ramsey’ów.

Nowy trop ws. JonBenet

Sprawą zabójstwa JonBenet Ramsey zajmuje się amatorska grupa detektywów JonBenet Investigation. To właśnie jej członek – jak podaje Radar Online – wpadł na nowy trop. Jest nim próbka DNA, którą uzyskano od potencjalnego podejrzanego – człowieka powiązanego z osobą mieszkającą w sąsiedztwie Ramsey’ów. Materiał genetyczny od możliwego sprawcy zdobyto podstępem. Śledzono go, a następnie zabrano wyrzucony przez niego niedopałek papierosa. Próbka została przekazana śledczemu Michaelowi Angusowi z hrabstwa Genesee. (Tseo/hs)

Źródło: fakt.pl