39-letni mężczyzna usłyszał zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci i zaniedbania po tym, jak na kilka godzin zostawił w rozgrzanym aucie roczne bliźniaki. Do zdarzenia doszło przed jednym ze szpitali w Nowym Jorku.
39-letni mężczyzna jest pracownikiem szpitala Fordham Manor VA, leżącego w nowojorskiej dzielnicy Bronx. Jak informuje NBC New York, w piątek około godziny 8 rano zaparkował przed budynkiem i poszedł do pracy, zapominając o tym, że z tyłu siedziała dwójka jego dzieci – roczne bliźniaki – chłopiec i dziewczynka. W ciągu dnia temperatura w Nowym Jorku dochodziła nawet do 30 stopni Celsjusza.
Mężczyzna wrócił do auta ok. godz. 16:30. 39-latek ruszył już w podróż do domu, gdy zorientował się, że w aucie wciąż znajdują się bliźnięta. Momentalnie zadzwonił po pogotowie. Reanimacja nie przyniosła jednak rezultatu, dzieci zmarły.
Dokładną przyczynę śmierci ma wykazać sekcja zwłok. Ojciec dzieci usłyszał zarzuty związane z zaniedbaniem i nieumyślnym spowodowaniem śmierci.
Źródło: wiadomosci.gazeta.pl
Groza na Podhalu! W jednej sekundzie rozszalał się żywioł. Wir powietrza zdemolował szopę i zaatakował…
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed burzami na obszarze…
Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…
Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…
Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…
W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…
Leave a Comment