– Stoimy w obliczu apokaliptycznego, totalnego zniszczenia – tak sytuację w zalanej Wenecji opisał szef władz regionu Luca Zaia. Na wyspie Pellestrina zginął mężczyzna porażony prądem w zalanym domu. Zmarła też druga osoba, zapewne z przyczyn naturalnych.
We wtorek wieczorem zalewająca miasto tzw. wysoka woda przypływu (acqua alta) osiągnęła wyjątkowo wysoki poziom 187 centymetrów; drugi najwyższy w historii. Pod wodą znalazło się całe historyczne centrum miasta i okolice. Trwa szacowanie szkód. Według wstępnych danych są one bardzo duże.
W środę rano poziom wody opadł do 150 centymetrów, ale ma wzrosnąć w najbliższych godzinach, w związku z tym w Wenecji wyją syreny alarmowe.
Przewodniczący władz regionu Wenecja Euganejska Luca Zaia oświadczył w środę w telewizji: „Pod wodą jest 80 procent miasta, szkody są niewyobrażalne, straszne”.
Poważne zniszczenia odnotowano w bazylice świętego Marka, do której również wdarła się woda.
Burmistrz Wenecji Luigi Brugnaro ma w środę zwrócić się z wnioskiem do władz regionalnych o ogłoszenie stanu kryzysowego, co ma być podstawą do wprowadzenia tam stanu klęski żywiołowej przez rząd Włoch.
Źródło: tvp.info
Groza na Podhalu! W jednej sekundzie rozszalał się żywioł. Wir powietrza zdemolował szopę i zaatakował…
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed burzami na obszarze…
Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…
Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…
Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…
W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…
Leave a Comment