W Essen w Nadrenii Północnej-Westfalii policja zapobiegła „koszmarowi” – twierdzi minister spraw wewnętrznych tego landu Herbert Reul. W domu 16-letniego ucznia znaleziono materiał do produkcji bomby. Chłopak miał się zwierzyć koledze, że chce podłożyć ładunek wybuchowy w swojej szkole – podają niemieckie media. Sprawą zajmuje się prokuratura.
Oprócz materiału do produkcji bomby i manifestu, w którym uczeń pisze o kilku osobach, jakich rzekomo nienawidzi, znaleziono u niego runy SS oraz liczne dokumenty o charakterze prawicowo-ekstremistycznym, antysemickim i antymuzułmańskim – informuje portal dziennika „Die Welt”.
Istnieją przesłanki, że 16-latek „miał poważne problemy psychiczne i myśli samobójcze”. Zgodnie z obecnym stanem śledztwa, najwyraźniej nie miał wspólników. Minister Herbert Reul powiedział w czwartek, że z policją skontaktował się „informator”, któremu niedoszły zamachowiec miał powiedzieć, że chce podłożyć bombę w swojej szkole.
Prokuratura wszczęła śledztwo
Dziennik „Bild” twierdzi, że informację przekazał jeden z kolegów 16-latka. To właśnie dzięki niemu i działaniom funkcjonariuszy policji „udało się uniknąć czegoś gorszego”.
Młody człowiek został zatrzymany w swoim domu w nocy ze środy na czwartek przez specjalną jednostkę policji. Śledztwo w sprawie przejęła prokuratura w Duesseldorfie, która odpowiada za sprawy związane z terroryzmem.
Źródło: interia.pl
W poniedziałek, 14 kwietnia, na antenie TV Republika odbędzie się debata kandydatów na prezydenta. Początek…
Dwie rosyjskie rakiety balistyczne spadły na centrum Sum. Zginęło 35 osób, wśród nich dwoje dzieci.…
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w piątek Mateusza W., prezentera TVN24 i TVN24 BiŚ specjalizującego się…
Dla wielu ludzi horoskopy są sposobem na lepsze zrozumienie siebie i swoich emocji. Nawet jeśli…
To była noc, o której kibice będą mówić jeszcze długo! Real Madryt, gigant europejskiego futbolu,…
Z wielkim smutkiem i bólem serca przyjęto wiadomość o śmierci 14-letniej Niny Sienkiewicz, uczennicy polskiej…
Leave a Comment