Nielegalnie zorganizowali wesele. 6 osób nie żyje

Nielegalne wesele zostało zorganizowane w listopadzie w stanie Waszyngton w USA . W imprezie wzięło udział aż 300 osób. Niestety, wielu gości zaraziło się koronawirusem. Zgodnie z informacjami podanymi przez władze, wydarzenie przyczyniło się do śmierci aż 6 osób.

Nielegalne wesele w USA oraz nieostrożność młodej pary kosztowała życie sześciu seniorów. Zarazili się oni bowiem od gości weselnych, którzy okazali się pracownikami domów opieki. Sami nie brali bezpośrednio udziału w imprezie.

Nielegalne wesele w USA przyczyniło się do śmierci 6 seniorów

Niemal od początku pandemii koronawirusa, władze większości krajów okazały się zgodne w kwestii ograniczenia możliwości organizacji imprez masowych. Włączono w to między innymi spotkania rodzinne, jak np. wesela, chrzciny lub stypy.

Nie wszyscy obywatele byli zadowoleni z takiego obrotu spraw. Wiele osób miesiącami przygotowywało się do swojego wyjątkowego dnia, tymczasem został on im odebrany. Niestety, epidemia rządzi się swoimi prawami. Pewna para z USA postanowiła zlekceważyć przepisy, czym przyczyniła się do śmierci 6 osób.

W stanie Waszyngton istnieje obecnie możliwość organizowania wesel. Może w nich wziąć udział maksymalnie 30 osób. 7 listopada w miejscowości Ritzville pewna młoda para postanowiła zorganizować znacznie większą imprezę. W weselu, wzięło udział 300 osób, czyli 10 razy więcej niż dopuszczają obostrzenia.

Niestety, bardzo szybko okazało się, że wesele stało się ogromnym ogniskiem koronawirusa, co oczywiście było do przewidzenia. Władze dowiedziały się o wydarzeniu, ponieważ po 10 dniach od imprezy, zakażenie potwierdzono u 40 osób. To doprowadziło do nowożeńców, którzy zorganizowali nielegalne wesele.

Jak informowały amerykańskie media, wśród gości weselnych znaleźli się pracownicy domów opieki dla seniorów. Podczas wesela zarazili się oni wirusem, a następnie nieświadomie zarazili swoich podopiecznych, którzy są najbardziej zagrożoną grupą społeczną.

W efekcie sześciu pensjonariuszy zmarło z powodu zakażenia koronawirusem. Nie był to pierwszy przypadek, kiedy obywatele nie stosowali się do narzuconych obostrzeń, dlatego urzędnicy przypomnieli o ich przestrzeganiu oraz zadbaniu o zdrowie własne oraz innych osób.

– Nasi najbardziej narażeni członkowie społeczności – osoby starsze, z obniżoną odpornością i osoby z chorobami przewlekłymi – są szczególnie narażone na powikłania związane z zakażeniem COVID-19 i musimy nadal podejmować środki, aby chronić ich przed tą chorobą – napisano w oświadczeniu Grant County Health District.

W Polsce niedawno także doszło do łamania obostrzeń. Dotyczyły one obowiązku zasłaniania ust oraz nosa w galeriach handlowych, do czego nie stosowała się dwójka seniorów. W dodatku, wykazali się oni agresją oraz wdali się w potyczkę z policjantem.

Źródło: pikio.pl