Popularna piosenkarka z Malezji Siti Sarah Raisuddin nie żyje. Artystka była zakażona koronawirusem. Trzy dni przed śmiercią urodziła dziecko. Miała zaledwie 36 lat.
Słynna malezyjska piosenkarka zmarła 9 sierpnia w szpitalu, gdzie kilka dni wcześniej urodziła czwarte dziecko. Pod koniec lipca kobieta zakaziła się koronawirusem. Miała 36 lat.
W zeszłym tygodniu Siti Sarah Raisuddin trafiła do szpitala Hospital Canselor Tuanku Muhriz w Kuala Lumpur w związku z coraz gorszym stanem zdrowia po zakażeniu się koronawirusem. Doszło do niej do poważnych problemów z oddychaniem.
U gwiazdy oraz całej jej rodziny zdiagnozowano COVID-19 pod koniec lipca, gdy kobieta była w ósmym miesiącu ciąży. W zeszły piątek urodziła dziecko za pomocą cesarskiego cięcia. Trzy dni później już nie żyła. Na świat przyszedł syn, Ayash Affan. Lekarze musieli wprowadzić piosenkarką w śpiączkę farmakologiczną. Matka nie mogła nawet przytulić swojego dziecka.
Z pomocą pielęgniarek mąż i trójką dzieci w wieku 6, 8 i 10 lat zdołali się jeszcze pożegnać z Raisuddin dzięki połączeniu wideo.
– „Widziałem łzy spływające po jej policzkach, jakby rozumiała co do niej mówimy (…) Podarowała mi kolejnego syna. Ciężko walczyła, aby uratować nasze dziecko” – powiedział mąż i komik, Shuib Sepahtu w rozmowie z lokalnymi mediami.
Źródło: twojenowinki.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment