Nie żyje najcięższy chłopiec na świecie. Jak miał roczek ważył 12 kilogramów

Nie żyje rosyjski zapaśnik Dżambułat Chatochow. Miał 21 lat. O jego przedwczesnej śmierci poinformował we wtorek Betal Gubziew, prezydent Federacji Sumo. Nie podał okoliczności i przyczyny śmierci młodego sportowca.

Kilkanaście lat temu Dżambułat Chatochow był najsilniejszym, ale i najcięższym dzieckiem świata. Jak miał roczek ważył 12 kilogramów. Z kolei jako czterolatek zaczął z sukcesami podnosić ciężary. Podobnie było w zawodach sumo, którymi zainteresował się nieco później.

– Wciąż rosłem. Jednocześnie mój apetyt wcale nie różnił się od innych. Jadłem tyle co inne dzieci – tłumaczył swój fenomen Chatochow w 2018 roku w rozmowie z rt.com.

Rosjanin został wpisany do Księgi Rekordów Guinessa w wieku 36 miesięcy. Ważył wówczas aż 34 kilogramy! Do setki dobił jako sześciolatek.

Natomiast 200 kilogramów przekroczył jako 18-latek. Mimo to, nigdy nie zrezygnował z wyczynowego uprawiania sportu.

Chatochow z powodzeniem startował w zapasach, sumo i trójboju siłowym. Nazwano go „łagodnym olbrzymem” po wojowniku z lokalnej mitologii z Kabardo-Bałkarii (przy granicy z Gruzją). Jako 16-latek ważył już ponad 225 kg.

Kilka lat temu Chachotow zyskał popularność. To zaowocowało m. in. występem w programie „BodyShock”, który początkowo pokazywano w Wielkiej Brytanii. Eksperci usiłowali w nim wyjaśnić, dlaczego rośnie tak szybko i przybiera na wadze.

Chachotow zmarł 29 grudnia, „Komsomolskaja Prawda” podała, że niewykluczone, że jedną z przyczyn, o ile nie bezpośrednią, były narastające od lat problemy młodego sportowca z nerkami.

1

Nie żyje rosyjski zapaśnik Dżambułat Chatochow. Miał 21 lat.

2

Chatochow był też zapalonym zapaśnikiem.

3

Nie żyje rosyjski zapaśnik Dżambułat Chatochow. Miał 21 lat.

Źródło: fakt.pl